Kiedy w odstępie kilku dni dwie amerykańskie firmy, Pfizer i Moderna, ogłosiły, że wyprodukowały szczepionkę przeciwko koronawirusowi, która wykazuje ponad 90 procent skuteczności, na rynkach finansowych powiało entuzjazmem – akcje wielu przedsiębiorstw, zwłaszcza banków, koncernów naftowych, mocno wzrosły. Na razie jednak wirus staje się coraz powszechniejszy – pisze na wstępie cotygodniowego materiału (materiał powstał w czwartek, 19 listopada) prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej.
Do takiej sytuacji walnie przyczyniły się prawdopodobnie błędne posunięcia poszczególnych rządów, w tym także polskiego, a zwłaszcza stopniowe dozowanie obostrzeń w odpowiedzi na stopniowe postępy koronawirusa – dodaje. Reakcja powinna być bardziej zdecydowana, żeby nie powiedzieć radykalna.
W warunkach polskich – podaje ekspert – nawet przy założeniu, że udałoby się zaszczepić całe społeczeństwo (co w praktyce jest nierealne, chociażby przez opór części ludzi przed poddaniem się szczepieniom) i założeniu 95-procentowej skuteczności preparatu, populację osób, które mimo to w jakiejś formie zachorują na Covid-19, można oceniać na 1-1,5 miliona. Oznacza to 200-300 tysięcy zachorowań objawowych w skali roku.
Jeśli nie zostanie znaleziony skuteczniejszy sposób leczenia już zarażonych, może to dawać kilkaset nowych infekcji i kilkanaście zgonów dziennie. Przy znacznym oswojeniu się społeczeństwa i politycznych decydentów z pandemią takie skutki nie powinny istotnie oddziaływać na życie społeczne i gospodarcze kraju, a skala obostrzeń powinna być niewielka. Pozytywny scenariusz nie będzie zrealizowany jeśli ludzie będą odmawiać zaszczepienia się – wskazuje Betlej.
W krajach źródłowych wirus już się cofa
W ostatnim tygodniu tygodniowy wskaźnik nowych zachorowań wśród mieszkańców 37 monitorowanych przez Traveldatę państw wzrósł w 21 krajach. Wzrosty te były z reguły znacznie mniej dynamiczne niż w tygodniach wcześniejszych i mniej dynamiczne od spadków w krajach, w których wirus zaczął się cofać – opisuje autor.