W Zakopanem w hotelu Nosalowy Dwór rozpoczął się we wtorek I Europejski Kongres Sportu i Turystyki – impreza organizowana przez Fundację Gateway 4.0 przy współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki i samorządem województwa małopolskiego.
Do miasta na trzy dni zjechały setki ekspertów, działaczy, sportowców, polityków z sześciu krajów. Wezmą udział w 80 panelach dyskusyjnych. – Sport i turystyka potrzebują przestrzeni do debaty, my taką przestrzeń stworzyliśmy – mówiła podczas otwarcia imprezy prezes Fundacji Gateway 4.0 Marta Szymoniak, która otworzyła imprezę wspólnie z ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem i marszałkiem województwa małopolskiego Witoldem Kozłowskim.
W przemówieniach otwierających Kongres nawiązano do kluczowych tematów debaty o współczesnym sporcie. Środowisko sportowe i turystyczne wciąż zmaga się z efektami pandemii, a po napaści Rosji na Ukrainę próbuje odnaleźć się w nowej sytuacji.
Tę problematykę rozwinięto w trakcie paneli dyskusyjnych. W jednym z najciekawszych przedstawiono kulisy nałożenia sankcji na rosyjskich sportowców. – Kluczowe było przekonać środowisko międzynarodowe do tego, że to nie jest lokalny konflikt – mówił Bortniczuk. – Zaangażowanie społeczności międzynarodowej, także militarne, było pokłosiem tego, że umiędzynarodowiliśmy zbrodniczą napaść Rosji na Ukrainę. To jest wielka rola, którą sport w tej wojnie odegrał.
Dzięki igrzyskom wrócą turyści
Pierwszego dnia odbyły się dwa panele dyskusyjne dotyczące turystyki. Podczas pierwszego jego uczestnicy zastanawiali się nad korzyściami, jakie przynieść mogą zaplanowane na przyszły rok w Krakowie i Małopolsce Igrzyska Europejskie. Dyskutanci byli zgodni, że impreza, podczas której walczyć będą przedstawiciele 28 dyscyplin sportu i będzie relacjonowana przez zagraniczne media, przyczyni się do promocji regionu i jego stolicy.