Jak już kilkukrotnie pisaliśmy, dzięki niewielkiej zmianie w ustawie antycovidowej – cała jej nazwa to „ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw” – ustawodawca dopuścił możliwość rozliczania się za wycieczki trwające nie więcej niż jeden dzień, czyli bez noclegu, bonem turystycznym. Wcześniej takiej możliwości nie było – nocleg w programie imprezy turystycznej był konieczny.
CZYTAJ TEŻ: Sejm uchwalił – bon turystyczny ważny też na wycieczki bez noclegu
Nadal pozostał warunek, że taką imprezę (połączenie co najmniej dwóch usług turystycznych, np. przejazd autokarem i zwiedzanie z przewodnikiem) trzeba kupić u legalnie działającego organizatora turystyki, który wcześniej zarejestrował się w bazie ZUS (PUE ZUS). Bazę można przeglądać z kolei na stronie prowadzonej przez Polską Organizację Turystyczną: www.bonturystyczny.gov.pl.
W bazie Polskiego Bonu Turystycznego jest obecnie zarejestrowanych ponad 18 tysięcy przedsiębiorców, w większości obiektów noclegowych, które też mogą przyjmować bony w rozliczeniu.
Druga zmiana w ustawie to właśnie usprawnienie informacji na temat firm, w których rodzice mogą płacić za dzieci bonami turystycznymi. Od tej pory rejestr będzie zawierał więcej danych na temat obiektów i przedsiębiorstw. Tak, żeby można je było łatwiej wyszukiwać. Przedsiębiorcy są zobowiązani nie tylko do podawania nazwy rejestrowej i adresu z rejestru przedsiębiorców, ale też adresu miejsca prowadzonej działalności turystycznej. Jeśli firma jest właścicielem kilku obiektów, musi osobno podać dane adresowe każdego z nich. Katalog dodatkowych informacji zawiera również nazwę handlową i adres strony internetowej przedsiębiorstwa. Przyjęte regulacje dotyczą zarówno organizacji i przedsiębiorców już zarejestrowanych w bazie (powinni uzupełnić brakujące dane o swojej działalności), jak i nowych uczestników programu.