Szlak powstał z inicjatywy Urzędu Miasta i Gminy Swarzędz, Swarzędzkiego Centrum Historii i Sztuki, Cechu Stolarzy Swarzędzkich i Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, o czym ta ostatnia zawiadamia w komunikacie rozesłanym do mediów.
– Staramy się pielęgnować tradycje stolarskie, choćby poprzez organizację Józefinek (święto patrona Swarzędza, św. Józefa – red.) czy otwarcie Swarzędzkiego Centrum Historii i Sztuki. Kontynuacją tych działań jest stworzenie Swarzędzkiego Szlaku Meblowego, który łączy wątki stolarskie w spójną całość – mówi burmistrz Swarzędza Marian Szkudlarek, cytowany w komunikacie.
– W powszechnej świadomości Swarzędz łączy się z meblami. Stworzyliśmy więc ofertę dla osób zainteresowanych rzemiosłem i lokalnymi tradycjami – dodaje prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej Jan Mazurczak.
Złote lata swarzędzkiego stolarstwa i meblarstwa przypadają na dwudziestolecie międzywojenne. Oprócz tradycyjnych warsztatów powstawały wówczas duże zakłady, produkujące meble na eksport. W 1938 roku swarzędzkie meble trafiły nawet na Wystawę Światową w Nowym Jorku.
Na szlaku można poznać zarówno historię rzemiosła, sięgającą XIX wieku, jak i jego teraźniejszość. Na liczącej 1,2 kilometra trasie znalazły się między innymi: Salon Meblowy Stolarzy Swarzędzkich – ekspozycja mebli współczesnych producentów w zabytkowym pawilonie z lat 30. XX wieku, dom Antoniego Tabaki – twórcy najnowocześniejszego zakładu meblarskiego w Polsce międzywojennej, dawna siedziba tego zakładu, czyli Specjalnej Fabryki Krzeseł i Stołów Tabaki – późniejszy zakład numer 2 Swarzędzkich Fabryk Mebli, Swarzędzkie Centrum Historii i Sztuki, w którym można między innymi pospacerować wirtualnie po dawnym Swarzędzu i zbudować wirtualne krzesło, a także figura św. Józefa, który od lat patronuje tutejszym stolarzom i tapicerom, oraz meble plenerowe, w tym krzesło XL, regał na kwiaty, łóżko plażowe czy wieszak z ławeczką.