Wiceminister zasobów ludzkich Bence Retvari powiedział na konferencji prasowej w miejscu dawnego obozu, że w ramach obchodów Roku Gułagu rząd zdecydował, iż wesprze sumą pół miliarda forintów (1,6 miliona euro) stworzenie w dawnej siedzibie dowództwa obozu w Kistarcsa muzeum, powierzchni wystawienniczej i biblioteki.

Według wiceministra plany są takie, by muzeum powstało do jesieni przyszłego roku. Retvari zaapelował przy tym do ludności o przekazywanie przedmiotów, które mają związek z historią obozu, oraz dzielenie się dotyczącymi go wspomnieniami. Z tych osobistych pamiątek ma powstać osobna ekspozycja.

Jak podkreślił wiceminister, w obozie były stłoczonych w nieludzkich warunkach tysiące ludzi. W istnieniu obozu można wyróżnić trzy okresy. Podczas II wojny światowej, po zajęciu kraju przez faszystowskie Niemcy, przetrzymywano w nim ludność żydowską przed wywózką do Auschwitz, po wojnie byli tam internowani więźniowie polityczni, a po zdławieniu rewolucji węgierskiej 1956 roku jej uczestnicy.