ICTE, instytut zajmujący się standardami jakości dla turystyki i hotelarstwa w Hiszpanii, na zlecenie branży opracował szereg zaleceń dla zarządzających plażami – donosi hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur. Teraz dokument musi zaakceptować Ministerstwo Zdrowia.
CZYTAJ TEŻ: Hiszpania – nawet na plaży trzeba będzie zachować odległość
Zapisano w nim, że plażowicze muszą zachować bezpieczną odległość, a firmy zarządzające mają obowiązek zadbać, by liczba osób nie przekroczyła tej dozwolonej. Muszą pilnować również, by klienci przestrzegali zasad korzystania z plaż, o których muszą poinformować w wyraźny sposób – w popularnych językach i za pomocą piktogramów. Brodziki do opłukiwania stóp i place zabaw dla dzieci będą nieczynne, leżaki i parasole muszą być rozstawione w określonej odległości, a jeśli nie będzie to możliwe, należy postawić między nimi ekrany.
Dokument zakłada też powołanie specjalnego komitetu spośród podmiotów zarządzających plażami, który określi, jak zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem. Komitet ten musi ocenić, jak duże jest ryzyko w takich punktach, jak dojście do plaży, miejsca z płytką wodą, toalety, przebieralnie, punkty z wodą pitną i inne. Trzeba będzie również stworzyć procedury na wypadek podejrzenia, że pracownik lub klient są zarażeni.
ZOBACZ TAKŻE: Hiszpania – plaża spryskana wybielaczem. „Brutalne szkody”