Reklama
Rozwiń

Ryanair - wyniki po referendum bez fajerwerków

Irlandzka linia niskokosztowa przyzwyczaiła rynek do tego, że liczba jej pasażerów rosła lawinowo. Równie gwałtownie zwiększały się jej zyski. Ostatni kwartał przyniósł jednak wyhamowanie wzrostu

Publikacja: 25.07.2016 14:57

Ryanair - wyniki po referendum bez fajerwerków

Foto: Bloomberg

W I kwartale roku finansowego 2016 (kwiecień-czerwiec) liczba pasażerów wzrosła o 11 procent do 31,2 miliona. Przychody zwiększyły się o 2 procent, do 1,687 mld euro, a zysk po opodatkowaniu o 4 procent, do 256 mln euro. Fajerwerków więc nie ma.

Rynair jeszcze przed referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej przeprowadził dużą kampanię promocyjną. Dzięki temu nie ucierpiały na razie ani wskaźniki wypełnienia samolotów, ani liczba pasażerów. Ale z drugiej strony tak wielka promocja (Ryanair sprzedał już 75 procent biletów na ten rok) była kosztowna, a średnie ceny biletów irlandzkiej linii spadły o 10 procent.

Do tego dołożyły się strajki, zwłaszcza włoskich i francuskich kontrolerów lotów. Z tego powodu Ryanair musiał odwoływać nawet po kilkadziesiąt rejsów dziennie.

Nieustannie trwa w linii drobiazgowa kontrola wszystkich kosztów. Zdaniem Ryanaira słaby funt brytyjski stworzy dodatkowy nacisk na ceny biletów lotniczych, który będzie odczuwalny nawet w przyszłym roku. Linia jednocześnie przyznaje, że planuje rozwój już poza Wielką Brytanią, skoncentruje się na portach w Europie kontynentalnej. Jednocześnie na Wyspach Ryanair zamierza zmniejszyć oferowanie, chociaż nie przewiduje na razie zamknięcia któregokolwiek połączenia.

Na II kwartał (skończy się we wrześniu) linia przewiduje jedynie 2-procentowy wzrost przewozów.

To wszystko jednak składa się na znacznie bardziej pozytywny obraz, niż w wypadku brytyjskiego rywala Ryanaira - linii easyJet. Brytyjczycy ostrzegli, że w tej chwili nie są nawet w stanie określić prognozy wyników finansowych, przy tym jako powód podali nie tylko niepewność związaną z ewentualnym Brexitem, ale i zamachy w Nicei oraz niepokoje w Turcji.

Również Lufthansa zapowiedziała, że zmniejszy swoją prognozę zysku na ten rok. Z kolei Wizz Air planuje zmniejszyć udział połączeń do Wielkiej Brytanii w swojej siatce po brytyjskim referendum.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku