Żupania (odpowiednik naszego województwa) splicko-dalmatyńska zajmuje pod względem liczby turystów drugie miejsce w Chorwacji, po Istrii. Region, który ma 500 tysięcy mieszkańców, odwiedziło w ubiegłym roku 3,7 miliona gości (wzrost o 4,6 procent w porównaniu z rokiem 2017), w tym 3,5 miliona obcokrajowców. To daje żupanii splicko-dalmatyńskiej 19-procentowy udział w chorwackim rynku turystyki przyjazdowej - wyjaśniali wczoraj przedstawiciele tego regionu podczas prezentacji dla branży turystycznej w Warszawie.
Aktywnie po sezonie
Turyści wykupili w regionie 19,1 miliona noclegów (baza noclegowa liczy 32,8 tysiąca łóżek w hotelach, 169,1 tysiąca łóżek w kwaterach prywatnych i 14,9 tysiąca miejsc do spania na kempingach). Średni czas pobytu to 5,2 dnia, w wypadku Polaków - nawet więcej, bo 7,4 dnia.
Czytaj też: "Chorwacja promuje przyrodę, wody termalne i wino".
Prawie co dziesiąty turysta odwiedzający region był Polakiem. Pod względem zarówno liczby przyjazdów (311,5 tysiąca), jak i noclegów (2,3 miliona) Polacy uplasowali się na drugim miejscu, po Niemcach, a przed Brytyjczykami i Czechami.
- Polacy uwielbiają aktywny wypoczynek. Z myślą między innymi o nich stworzyliśmy projekt Discover Central Dalmatia (odkryj środkową Dalmację), promujący różne formy turystyki aktywnej, takie jak jazda konna, kajakarstwo, nurkowanie czy wspinaczka, szczególnie po sezoie - mówił dyrektor Wspólnoty Turystycznej Żupanii Splicko-Dalmatyńskiej Joško Stella.