Neckermann: Polacy już szykują się na narty

Co drugi narciarz, który planuje wyjazd w góry z biurem podróży Neckermann, pojedzie do Włoch. Zamieszka w trzygwiazdkowym hotelu i weźmie rodzinę lub przyjaciół

Publikacja: 01.10.2018 10:35

Neckermann: Polacy już szykują się na narty

Foto: Bloomberg

Neckermann Podróże, biuro z najbardziej rozbudowaną na polskim rynku ofertą turystyki narciarskiej, podsumował dotychczasową sprzedaż ofert na zimę 2018/2019. Sezon zacznie 15 grudnia, a skończy 31 marca. Sprzedaż zaczęła się 20 czerwca, a rezerwacje już zrobiło ponad 7 procent klientów więcej niż przed rokiem.

Zobacz: "Adam Małysz promuje zimę z Neckermannem".

Jak podaje touroperator, narciarze i snowboardziści nie czekają na last minute i kupują wyjazdy coraz wcześniej. W poprzednim sezonie zimowym do końca października wyjazdy narciarskie zarezerwowało aż 62 procent wszystkich klientów, którzy wyjechali z Neckermannem na narty. A tylko 18 procent wykupiło je w okresie od grudnia do stycznia.

- Wyjazdy na narty rezerwujemy coraz wcześniej mając świadomość, że najlepsze miejscówki, obiekty położone przy stokach, z dobrym dostępem do wyciągów czy skipassem w cenie sprzedają się stosunkowo szybko - wyjaśnia odpowiedzialna za produkt narciarski w Neckermann Podróże Dorota Ostalska. - Klienci nie obawiają się o pogodę. Standardem w większości popularnych kurortów są obecnie nowoczesne systemy naśnieżania stoków, w naszym biurze klienci są dodatkowo asekurowani tzw. „gwarancją śniegu", czyli możliwością bezkosztowej zmiany rezerwacji w wypadku niedostatecznych warunków.

Włoskie stoki górą

Preferencje dotyczące kierunków narciarskich nie zmieniają się znacząco w ostatnich latach. 85 procent narciarzy wybiera alpejskie stoki we Włoszech i Austrii. Dominują zwolennicy Włoch, które wybrało 53 procent klientów biura podróży, o 4 punkty procentowe więcej niż przed rokiem. „Doskonałe warunki narciarskie, wyśmienita kuchnia, ale też przede wszystkim słońce i atmosfera na stoku przyciągają narciarzy do Włoch, pomimo dłuższej niż do Austrii drogi a tym samym dodatkowych opłat za autostrady i paliwo" - komentuje touroperator.

Najpopularniejszym regionem we Włoszech jest słoneczna dolina, Val di Sole (26,8 procent wszystkich wyjeżdżających na narty do Włoch) z kurortami: Mezzaną, Marillevą, Folgaridą i Madonną di Campiglio. W Val di Sole klimat zapewnia wyjątkowo obfite opady śniegu i 8 na 10 dni słonecznych.

Kolejnymi po Val di Sole ulubionymi wśród Polaków regionami narciarskimi we Włoszech są Val di Fiemme, Maso Corto i Livigno, które wyróżnia przede wszystkim bogata oferta apartamentów. Tuż za Włochami plasuje się Austria, którą wybrało 32 procent turystów (spadek o 4 punkty procentowe w stosunku do ubiegłego roku). Najpopularniejszymi kurortami w Austrii są połączone Kaprun - Zell am See z lodowcem Kitzsteinhorn. Atutem tego miejsca jest stosunkowo bliska odległość od Polski. Polacy lubią też regiony: Pitztal, Stubaital Schladming-Dachstein i Zillertal, gdzie dzięki lodowcom można jeździć bez ograniczeń. Modne Sölden czy Ischgl doceniają przede wszystkim bardziej zaawansowani narciarze.

Chętniej hotel z wyżywieniem niż apartament

W tym roku wyjazdy narciarskie podrożały, szczególnie w Austrii. Średni koszt wynosi 1294 złotych za osobę i jest o 96 złotych większy niż w zeszłym roku o tej porze. Na wyjazd do Włoch narciarz w Neckermannie przeznacza średnio 1200 zł (wzrost o 60 zł), do Austrii 1509 zł (wzrost o 150 zł), a do Czech 870 zł (spadek o 50 zł). Do tego trzeba doliczyć koszt skipassów. Na przykład w Austrii i we Włoszech w zależności od regionu i sezonu wynosi on od 190 do 290 euro za 6 dni. Neckermann oferuje ponad 40 obiektów, głównie w Austrii i we Włoszech, które wliczają czasem karnet do ceny pobytu w ramach tzw. free ski weeks, dzięki czemu w komplecie wychodzi taniej – zapewnia touroperator.

Wzrost średniej ceny rezerwowanych imprez narciarskich można tłumaczyć częstszym wybieraniem przez klientów hoteli o wyższym standardzie, gdzie po nartach możemy pójść na basen, do sauny czy skorzystać z oferty wellness i SPA. Zakwaterowanie w hotelach zaplanowało aż 69 procent narciarzy, a w apartamentach bez wyżywienia 31 procent (spadek o 4 punkty procentowe do roku poprzedniego). Chociaż nadal ponad połowa narciarzy wybiera obiekty trzy- i 3,5-gwiazdkowe (50,2 procent), w tym roku wzrósł odsetek ludzi kupujących hotele o wyższym standardzie. Do obiektów 4- i 5-gwiazdkowych uda się 40,4 procent narciarzy (4,4 punktu procentowego więcej).

Najpopularniejszą formą wyżywienia są dwa posiłki obejmujące śniadanie i obiadokolację, które wybiera 54 procent klientów.

Z rodziną do Czech

41 procent wszystkich rezerwacji narciarskich stanowią wyjazdy rodzinne, przy czym aż 76 procent dzieci wyjedzie na ferie. Najpopularniejszym kierunkiem rodzinnych wyjazdów, biorąc pod uwagę udział dzieci, są Czechy, gdzie stanowią one 25,2 procent wyjeżdżających. Dla porównania w Austrii odsetek ten wynosi 16,2 , a we Włoszech 13,5 procent.

Bliska odległość od Polski, łatwe trasy narciarskie, a także atrakcyjne ceny to główne atuty stoków sąsiadów. Tu też większość dzieci rozpoczyna swą przygodę z nartami. Szpindlerowy Młyn, Harrachov i Chopok to kurorty w Czechach, do których narciarze najchętniej zabierają dzieci - wyjaśnia Dorota Ostalska. - W ponad 300 hotelach w naszej ofercie gwarantujemy dzieciom pobyt gratis, co również znacząco obniża koszty rodzinnego wyjazdu na narty - przypomina.

„Najpopularniejszą rodzinną miejscówką we Włoszech jest Monte Bondone, oferujące dzieciom nawet do 15 roku życia skipassy gratis i szkółki z polskimi instruktorami. Popularne jest także Livigno z bogatą ofertą hoteli i apartamentów dla rodzin, a także kurorty w Val di Sole, gdzie znajdziemy największą liczbę obiektów położonych blisko stoków i z łatwym dostępem do kolejek. Mekką rodzinnych wyjazdów w Austrii jest w tym roku Lofer, które oprócz gwarancji śniegu i udogodnień dla najmłodszych narciarzy, oferuje tygodnie promocyjne, w którym dzieci jeżdżą na nartach bezpłatnie. Drugim chętnie wybieranym miejscem w Austrii jest Nassfeld w Karyntii z popularną wśród rodzin siecią hoteli Falkensteiner" - opisuje w raporcie Neckermann Podróże.

Tygodniowe ferie na stoku

Zdecydowana większość klientów Neckermanna wybiera się na narty na tydzień (74 procent), a najpopularniejszym terminem wyjazdów są ferie. 61 procent klientów, którzy już zarezerwowali zimowe wakacje wyjedzie między 12 stycznia a 24 lutego przyszłego roku. Na święta Bożego Narodzenia i sylwester przypada 9 procent rezerwacji. Więcej słońca na stoku, dłuższy dzień i niższe ceny to główne atuty szusowania wiosną - wyjazdy w marcu wybrało 24,5 procent turystów.

W tym roku 28 procent narciarzy zdecydowało się na rozszerzenie standardowego ubezpieczenia KL NNW, zapewniającego im m.in. korzystanie z szerszego zakresu usług medycznych i zwierającego ubezpieczenie bagażu. 17,5 procent dodało też specjalne ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej OC, ważne gdy dojdzie do wypadku na stoku i narciarz wyrządzi komuś krzywdę (dzięki OC nie poniesie kosztów na rzecz poszkodowanego).

Neckermann Podróże, biuro z najbardziej rozbudowaną na polskim rynku ofertą turystyki narciarskiej, podsumował dotychczasową sprzedaż ofert na zimę 2018/2019. Sezon zacznie 15 grudnia, a skończy 31 marca. Sprzedaż zaczęła się 20 czerwca, a rezerwacje już zrobiło ponad 7 procent klientów więcej niż przed rokiem.

Zobacz: "Adam Małysz promuje zimę z Neckermannem".

Pozostało 95% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"