Betlej: Są już warunki do bezpiecznych wakacji

Pandemia cofa się w Europie Zachodniej, zahamowała jednak w środkowej. Dużo słońca, wysoka temperatura i wilgotność sprzyjają jednak prawdopodobnie poprawie sytuacji zdrowotnej – opisuje ekspert.

Publikacja: 15.06.2020 03:02

Betlej: Są już warunki do bezpiecznych wakacji

Foto: Fot. Aleksander Kramarz

Relatywnie szybko spada aktywność wirusa w prawie wszystkich krajach Europy Zachodniej, ale jednocześnie w Europie Środkowej i Północnej to tempo się zatrzymało. Ma na to wpływ zakres i stopień przestrzegania zasad społecznego dystansowania, higieny i ewentualnie zastosowanej kwarantanny. Mogą też oddziaływać inne czynniki, w tym często rozważany wpływ wysokiej temperatury powietrza i dużej jego wilgotności oraz silnego promieniowania słonecznego – pisze na wstępie swego cotygodniowego opisu sytuacji w turystyce wyjazdowej prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej.

Czy wirus lubi ciepło i wilgoć?

Pierwszą część materiału poświęca rozważaniu na temat wpływu pogody na rozwój koronawirusa. Jak zauważa, są dwie opinie ten temat. Według jednej czynniki pogodowe mają istotny hamujący wpływ na aktywność koronawirusa, a druga, że nawet jeśli mają znaczenie, to nieznaczne. W ramach pierwszego poglądu często wskazywano, że optymalne temperatury dla jego rozwoju to 6-8 stopni Celsjusza, powyżej 20 jako osłabiające jego aktywność, a powyżej 28 stopni jako istotnie utrudniające jego rozwój.

Często można spotkać opinie specjalistów, że aby dobrze poznać naturę i reakcje wirusa w tym względzie potrzebne są dogłębne badania. To zapewne słuszna droga dochodzenia do prawidłowych konkluzji, ale zabierająca wiele czasu. Czasem lepiej pójść na skróty, czyli prześledzić związki zmian tempa ekspansji wirusa w poszczególnych krajach z występowaniem tam wcześniej wymienianych czynników – deklaruje autor i to właśnie próbuje przeprowadzić. Posiłkując się mapą średnich odchyleń temperatury w maju tego roku od statystycznej normy wieloletniej….

""

Źródło: Traveldata za http://www.karstenhaustein.com

Foto: turystyka.rp.pl

…wykresem liczby dziennych zachorowań w Hiszpanii wraz z nałożoną na niego kroczącą krzywą zachorowań tygodniowych…

""

Źródło: Traveldata za www.worldometers.info

Foto: turystyka.rp.pl

…i wykresem liczby zachorowań w krajach Europy Środkowej.

""

Źródło: Traveldata za www.worldometers.info

Foto: turystyka.rp.pl

Każdy wykres autor uzupełnia długim opisem sytuacji w danym regionie Europy po czym podsumowuje swoje dociekania stwierdzeniem, że „wnioski o zauważalnym wpływie wysokich temperatur i słońca na ograniczanie aktywności koronawirusa są wprawdzie nadal jedynie empiryczną hipotezą, ale dość dobrze przystają do zmian tempa rozwoju tej choroby w wielu krajach zachodnioeuropejskich”.

Z tego z kolei wywodzi kolejne wnioski. Po pierwsze według długoterminowych prognoz okres uporczywie niskich temperatur w naszym regionie ma się ku końcowi, co powinno zastopować tendencje do utrzymywania się lub nawet ponownego wzrostu liczby zachorowań.

Po drugie wakacje w ciepłych i słonecznych krajach docelowych mogą okazać się bezpieczniejsze od wakacji krajowych.

A po trzecie restrykcyjne utrzymywanie odległości między ludźmi na gorących plażach, a tym bardziej wcześniej planowane przeźroczyste plastikowe boksy, mogą być w ogóle niepotrzebne.

Jest też uwaga niekorzystna z punktu widzenia turystyki – kiedy temperatury spadną jesienią i zimą, wzrośnie prawdopodobieństwo nawrotu epidemii.

Cień konkurencji Itaki

Inny zajmujący prezesa Traveldaty wątek to losy litewskiego biura podróży Novaturas. W ostatni poniedziałek i piątek podano bowiem dwie bardzo ważne informacje. Pierwsza to roczne wyniki finansowe touroperatora, a druga to wiadomość o wsparciu, jakie dostał organizator od rządu litewskiego w związku z kryzysem w branży turystycznej wywołanym pandemią koronawirusa.

W 2019 roku przychody touroperatora spadły o 1,3 procent, do 179,7 mln euro. Zarazem zysk przed opodatkowaniem zjechał z 6,59 do 3,09 mln euro, czyli o 53,1 procent. „Zysk netto organizatora jest w tym przypadku mniej miarodajny, gdyż postał powiększony o ujemny podatek dochodowy wynikający z wstecznych korekt i przeliczeń. Wyniósł on 4,21 wobec 5,42 mln euro w roku 2018, czyli mniej o 22,2 procent”.

Firma zanotowała znaczący spadek sprzedaży wycieczek na Litwie, co Betlej wiąże z konkurencją jaką stanowi na tamtym rynku dynamicznie rozwijana sprzedaż litewskiej spółki polskiej Itaki.

Sprzedaż głównego produktu, czyli pakietów turystycznych spadła o 5 procent do 240,4 tysięcy. Wzrosło zainteresowanie Egiptem (o 3,8 punktu procentowego do 22 procent) i Turcją (o 2 pp do 38 procent), praktycznie nie zmieniło się Bułgarią (7,5 procent), spadło Hiszpanią (o 2,5 pp do 5,9 procent), a zwłaszcza Grecją (o 3,7 pp do 11,6 procent).

Rząd Litwy wspiera Novaturasa

Co do wsparcia jakie uzyskał Novaturas od litewskiego rządu to jest to 5 mln euro w formie gwarancji. Pieniądze te pozwolą poprawić płynność organizatora i rozpocząć zwracanie zaliczek klientom, których wycieczki nie doszły do skutku. Zgodnie z litewskim prawem organizator powinien zrobić to w ciągu 90 dni, dlatego wypłaty przypadną na lipiec.

CZYTAJ TEŻ: Novaturas – w czasach pandemii wyniki spadają

„Warto też dodać, że organizator pozyskał już 26 maja pożyczkę w wysokości miliona euro w ramach tamtejszego państwowego programu gwarancyjnego Altum, natomiast w Estonii wsparcie jest jeszcze przedmiotem negocjacji”.

Zdaniem Betleja, informacje te pokazują skalę wsparcia organizatora. Przy liczbie klientów Novaturasa na Litwie 150,5 tysiąca proporcjonalne przeliczenie np. na liczbę klientów wiodącego polskiego biura podróży, Itaki, daje wielkość wsparcia na poziomie około 30 mln euro. W rzeczywistości liczba klientów pakietowych jest mniejsza, czyli około 125 tysięcy, gdyż Novaturas sprzedaje też pojedyncze usługi i wówczas posługując się taką wielkością otrzymujemy adekwatną kwotę wsparcia około 35 mln euro.

Taka sama suma mogłaby wyrównywać szanse Itaki wobec działającej w ramach grupy TUI spółki TUI Poland, której z pomocy rządu niemieckiego dla koncernu przypada, według wcześniejszych wyliczeń Betleja, co najmniej 28 mln euro, a w rzeczywistości suma ta może być dużo większa.

Można również jako punkt wyjścia wziąć potrzeby wynikające z konieczności dokonania zwrotów klientom za przedpłacone wycieczki. Nie znana jest wprawdzie przedsprzedaż lata w Novaturasie w tym sezonie, ale można przyjąć, że była ona na poziomie nie odbiegającym znacznie od lat 2018 (104,1 tys.) i 2019 (106,8 tys.). Przy założeniu udziału rynku litewskiego w przedsprzedaży na tym samym poziomie jak ostatecznej całkowitej sprzedaży wycieczek, czyli 51,3 procent, to otrzymamy wielkość poniżej 55 tysięcy. Wtedy proporcjonalne przeliczenie daje szacunkową kwotę proporcjonalnego wsparcia na 33-36 mln euro, co kolejny raz jest kwotą zbliżoną do wcześniej szacowanej przy stosowaniu różnych punktów wyjścia. Po przeliczeniu na złote po obecnym kursie oscyluje ona w pobliżu 140 – 155 mln złotych w zależności od przyjętego wariantu proporcjonalnych przeliczeń.

Czy polscy touroperatorzy mają szanse na taką pomoc? Według Betleja z tym będzie trudno, ponieważ kwota pomocy przewidziana dla dużych firm w ramach tarczy finansowej nie jest wysoka i wynosi 25 mld złotych, a liczba chętnych do skorzystania ze wsparcia jest znaczna. To prowadzi go do wniosku, że tak głęboko poszkodowana przez pandemię branża jak turystyczna wymaga najprawdopodobniej dodatkowych specyficznych rozwiązań, które uwzględniałyby zarówno skalę strat i zobowiązań wobec klientów.

WIĘCEJ O POMOCY: Rusza tarcza dla dużych firm. Touroperatorzy i LOT w kolejce

Są już warunki do bezpiecznych wakacji

W ostatniej części materiału Betlej przedstawia mapy i tabelę, obrazujące rozwój epidemii w poszczególnych krajach.

""

Foto: turystyka.rp.pl

W komentarzu do tych danych ekspert zauważa, że wcześniejszy podział kontynentu na części zachodnią o wyższych wskaźnikach zachorowań i zgonów i środkową o znacznie niższych nie jest już aktualny. W ubiegłym tygodniu jedynymi krajami zachodnioeuropejskimi, w których jednocześnie rosły wskaźniki zachorowań i zgonów były Francja i Szwajcaria, przy czym zmiany te nie były duże.

Nieznacznie podniósł się też wskaźnik zachorowań w Holandii, a zgonów w Austrii.
Nieco mniej korzystnie przedstawiała się sytuacja w Europie Środkowej i Wschodniej. Oba wskaźniki rosły w Rumunii i na Ukrainie, przy czym zachorowań przybywało w nich już drugi tydzień z rzędu.

Wzrosty wyłącznie wskaźnika infekcji odnotowano na Słowacji, w Czechach i Polsce, przy czym w naszym kraju był to już drugi wzrost z rzędu. Liczna zgonów (bez wzrostu liczby zachorowań) wzrosła natomiast w Krajach Nadbałtyckich i Białorusi.

Szczególnym przypadkiem pozostaje Szwecja, w której wskaźnik nowych zachorowań stał się już najwyższy w Europie i wyniósł 668 przypadków na milion mieszkańców, podczas gdy przed tygodniem wyniósł 555. Kraj ten wyprzedził więc pod tym względem nawet Rosję i Białoruś, czyli kraje, w których nadal rozprzestrzenia się on bardzo intensywnie.

""

Foto: turystyka.rp.pl

Mapa rynków docelowych pokazuje różnicującą się sytuację w krajach docelowych – odnotowuje prezes Traveldaty. W ostatnim tygodniu w większości z nich nieznacznie zachorowalność na Covid-19 przyspieszyła.

Nie dotyczy to jedynie Cypru, Tunezji i Portugalii, przy czym w tym ostatnim kraju wskaźnik ten nadal pozostaje na relatywnie bardzo wysokim poziomie. Wzrost tempa infekcji można łączyć ze skokowym zmniejszeniem społecznego dystansowania, ale w wypadku Hiszpanii, Włoch i Francji (kraj źródłowy) warto też zwrócić uwagę na znaczne zmniejszenie się temperatury.

Wskaźniki liczby zgonów, które wykazują pewną inercję zmian wobec wskaźników infekcji w ubiegłym tygodniu spadały z wyjątkiem Chorwacji, Albanii i Egiptu. W tym ostatnim kraju był to już piąty wzrost tego wskaźnika z rzędu – opisuje Betlej.

""

Foto: turystyka.rp.pl

W minionym tygodniu sytuacje wskaźnikowe w zakresie nowych zachorowań i zgonów w USA wykazywały rozbieżne tendencje. Pierwszy uległ pewnej poprawie, a drugi pogorszeniu, ale w obu wypadkach skala zmian nie była duża.

Wskaźniki zachorowań i zgonów w Japonii nieznacznie spadały, ale w Korei Południowej zachorowania trzeci raz z rzędu rosły, choć niewiele i nadal pozostawały w sferze wartości bardzo niskich.

Stabilny dotąd wskaźnik nowych zachorowań w Chinach wykazał ponowny wzrost na skutek nowych przypadków wykrytych w Pekinie, z których większość dotyczy infekcji lokalnych wśród osób pracujących na tamtejszym targu żywności. Burmistrz tego miasta odłożył na później powrót uczniów do szkół, nakazał zamknięcie atrakcji turystycznych i odwołał najbliższe imprezy sportowe.

Relatywnie szybko spada aktywność wirusa w prawie wszystkich krajach Europy Zachodniej, ale jednocześnie w Europie Środkowej i Północnej to tempo się zatrzymało. Ma na to wpływ zakres i stopień przestrzegania zasad społecznego dystansowania, higieny i ewentualnie zastosowanej kwarantanny. Mogą też oddziaływać inne czynniki, w tym często rozważany wpływ wysokiej temperatury powietrza i dużej jego wilgotności oraz silnego promieniowania słonecznego – pisze na wstępie swego cotygodniowego opisu sytuacji w turystyce wyjazdowej prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej.

Pozostało 95% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Polska spółka TUI rozwija biznes turystyczny w Czechach. „Podwoimy liczbę klientów”
Biura Podróży
W polskiej turystyce startuje nowa marka. "Prosta, krótka, dobrze się kojarząca”
Biura Podróży
Seria wakacyjnych obniżek przerwana. Pierwszy raz od 11 tygodni jest drożej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biura Podróży
Itaka zachęca: Dzięki nam „Langkawi Best Wey”, czyli "Langkawi naprawdę najlepsze"