– Czeka nas kolejny niełatwy sezon turystyczny. Chcemy przedstawić najważniejszym touroperatorom postulaty naszych członków, dzięki którym poprawimy warunki współpracy, na czym powinny skorzystać obie strony – deklaruje prezes OSAT Marcin Wujec.
CZYTAJ TEŻ: OSAT do premiera: Nie zapominajmy o pomocy dla firm jednoosobowych
Jak wyjaśnia, stowarzyszenie rozesłało wcześniej wszystkim członkom ankiety z prośbą o wskazanie praktyk, które poprawiłyby relacje i współpracę agentów turystycznych z biurami podróży. Zebrano je w dziesięciu punktach. Teraz Wujec i członek zarządu OSAT Marcin Chiliński rozpoczęli rodzaj konsultacji z przedstawicielami największych organizatorów turystyki. Dzisiaj w Poznaniu spotkali się z wiceprezesem Itaki Piotrem Heniczem i z wiceprezesem Grecosa Januszem Śmigielskim. Jutro planują rozmowy w siedzibie Rainbowa w Łodzi, a także Eximu Tours w Warszawie, a następnie w warszawskich centralach innych biur – Corala Travel i Sun&Funa.
– Miniony rok pokazał, jak agenci i touroperatorzy są ze sobą związani i jak siebie nawzajem potrzebują. Nie chodzi nam o negocjowanie jakichś szczegółowych rozwiązań, jak na przykład wysokość prowizji. Bardziej myślimy o rozwiązaniach uniwersalnych, poprawiających pracę i relacje agentów z touroperatorami. Nazywam to dobrymi praktykami – wyjaśnia Wujec.
Co konkretnie gryzie agentów? – Na naszej liście – dodaje Chiliński – jest na przykład postulat objęcia agentów tymi samymi zasadami, które obowiązują własną sieć sprzedaży, czyli na przykład wyrównania terminów zakładania opcji. Spodziewamy się, że sezon będzie super last minutowy. To, czy agent może założyć opcję w systemie rezerwacyjnym dzień przed wylotem, czy trzy dni będzie miało kolosalne znaczenie dla jego sprzedaży.