Zarząd Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego wydał komunikat ze stanowiskiem w sprawie rozwiązań, jakie przewiduje rządowe rozporządzenie „w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii”.
Mimo że rząd zapowiedział odmrożenie działalności obiektów noclegowych na poniedziałek, 4 maja, rozporządzenie w tej sprawie opublikował dopiero w nocy z 2 na 3 maja. Ku rozczarowaniu hotelarzy, znalazły się tam ograniczenia, których nie było we wcześniejszym materiale przygotowanym w charakterze wytycznych przez Ministerstwo Rozwoju z Generalnym Inspektoratem Sanitarnym i opublikowanym na stronie internetowej resortu. Nastawienia urzędników nie zmieniła nawet próba, podjęta przez IGHP po ujawnieniu projektu rozporządzenia, przekonania ich, że otwarcie hoteli bez możliwości korzystania przez gości z ich części gastronomicznej będzie ułomne, a w niektórych wypadkach wręcz bezcelowe.
CZYTAJ WIĘCEJ: Hotele ruszą jednak bez restauracji
Stanowisko IGHP
„W związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 2.05.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii („rozporządzenie”) i wytycznymi Ministerstwa Rozwoju dla funkcjonowania hoteli/obiektów/pensjonatów w trakcie epidemii COVID-19 w Polsce („wytyczne”), Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego uważa, że dopuszczenie wszystkich grup turystów do korzystania z hoteli od 4 maja br. jest krokiem w dobrym kierunku. Istotną barierą powrotu turystyki do normalności jest utrzymanie w rozporządzeniu zakazu korzystania z restauracji hotelowych. Podobnie utrzymanie zakazu działalności konferencyjnej i rekreacyjnej będzie zniechęcało turystów do korzystania z hoteli. Dodatkowo Izba wyraża zaniepokojenie niespójnościami w tym zakresie pomiędzy rozporządzeniem i wytycznymi, a także późnym opublikowaniem przepisów, co z pewnością utrudni przedsiębiorcom hotelarskim sprawne zorganizowanie ponownego otwarcia obiektów, których większość obecnie jest zamknięta.