W Egipcie mają obowiązywać stawki minimalne za noclegi w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych – podaje rosyjski portal TourDom.ru, powołując się na wypowiedź ministra turystyki Egiptu w czasie konferencji prasowej, poświęconej powrotowi rosyjskich turystów nad Morze Czerwone (czytaj: Rosyjscy turyści lądują już nad Morzem Czerwonym).
Zgodnie z nowymi zasadami w hotelu 4-gwiazdkowym trzeba będzie zapłacić co najmniej 28 dolarów za dzień, w 5-gwiazdkowym minimum 40 dolarów. W ten sposób ministerstwo chce zapewnić wysoką jakość usług i chronić przedsiębiorców przed nieuczciwą konkurencją hotelarzy, którzy oferują niskie ceny, ale jednocześnie obniżają jakość obsługi.
CZYTAJ TEŻ: Traveldata: Ostre podwyżki w biurach podróży. Egipt liderem
Minister turystyki i dziedzictwa starożytności Khaled al-Anani nie podał więcej szczegółów. Nie wiadomo więc, czy stawki mają odnosić się do sprzedaży zakwaterowania klientom bezpośrednio, czy też mają obowiązywać w umowach z touroperatorami.
Znawcy egipskiego rynku twierdzą, że koszty pobytu w Egipcie już wzrosły, a jak mówi Hisham al-Dameri, były prezes egipskiego Urzędu ds. Promocji Turystyki, wyższe ceny wycieczek zorganizowanych do Hurghady czy Szarm el-Szejk wynikają z wydatków na spełnienie antypandemicznych warunków sanitarnych. Dodatkowo skoczyły ceny przelotów, a wiele hoteli 3-gwiazdkowych nie przywróciło jeszcze działalności.