Hiszpańscy hotelarze domagają się od rządu 8,5 miliarda euro

Stowarzyszenie Juntos con la Hostelería, do którego należą między innymi hotele, wystąpiło do minister turystyki Reyes Maroto i lokalnych władz o szybkie zatwierdzenie planu, który zakłada dotacje w wysokości 8,5 miliarda euro.

Publikacja: 09.11.2020 07:59

Hiszpańscy hotelarze domagają się od rządu 8,5 miliarda euro

Foto: Fot. AFP

Juntos con la Hostelería to stowarzyszenie trzech organizacji – hotelarskiej, Hiszpańskiej Federacji Przemysłu Spożywczego i Napojów oraz Stowarzyszenia Producentów i Dystrybutorów. Wspólnie wystąpili oni z apelem do minister przemysłu, handlu i turystyki Reyes Maroto oraz władz prowincji autonomicznych o jak najszybsze przyjęcie planu wsparcia sektora hotelarskiego – pisze portal branży turystycznej Hosteltur.

CZYTAJ TEŻ: Ceny hoteli na świecie spadły nawet o połowę

Plan ten minister ogłosiła pod koniec października. Zakłada on udzielenie dotacji gestorom bazy noclegowej w łącznej kwocie 8,5 miliarda euro. Ma to pomóc uratować 1,1 miliona miejsc pracy i zapobiec bankructwu 100 tysięcy firm. Przychody z turystyki w Hiszpanii to 6,2 procent PKB, z danych za zeszły rok wynika, że wyniosły 17,5 miliarda euro, w branży pracuje 1,7 miliona osób.

Z powodu pandemii zamknęło się już 65 tysięcy firm hotelarskich, przez co pracę straciło ponad 350 tysięcy osób, a przychody branży spadły rok do roku o ponad połowę. Pośrednio z sektorem związanych jest 30 tysięcy innych przedsiębiorstw, które wytwarzają łącznie około 20 procent PKB.

ZOBACZ TAKŻE: Hiszpańska branża turystyczna na dużym minusie

Branża szacuje, że 8,5 miliarda euro wystarczyłoby, żeby uniknąć bankructw, dużą pomocą byłoby też obniżenie stawki VAT i innych podatków oraz opłat na ubezpieczenie społeczne.

Hotele
Hotelarze: Zapowiada się dobra majówka. Układ kalendarza nam sprzyja
Hotele
„Lex Kamilek” już obowiązuje, a wielu hotelarzy nawet o nim nie słyszało
Hotele
TUI: Mamy pierwszy hotel bez dwutlenku węgla
Hotele
Polacy wydłużają majówkę. I płacą za noclegi ponad 300 złotych więcej
Hotele
W Egipcie nowe hotele rosną jak grzyby po deszczu. „Największe tempo od 15 lat”