IGHP: Wspieramy hotelarzy, mamy dla nich program lojalnościowy

Nazywa się Hotelyou i ma przynieść oszczędności hotelarzom, którzy będą wychodzić z kryzysu wywołanego pandemią. O co chodzi? Chodzi o program lojalnościowy, dzięki któremu hotele nie będą musiały płacić wysokich prowizji internetowym pośrednikom za rezerwacje.

Publikacja: 08.06.2021 14:07

IGHP: Wspieramy hotelarzy, mamy dla nich program lojalnościowy

Foto: Fot. Adobe Stock

– Podczas pandemii w naszych rozmowach z hotelarzami najczęściej powtarzały się narzekania na platformy do internetowego rezerwowania noclegów. Ich prowizje sięgają 20, 30, a w skrajnych wypadkach nawet 50 procent ceny noclegu – mówi sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.

""

Logo programu tworzą dwie poduszki. Źródło: IGHP

turystyka.rp.pl

IGHP postanowiła temu zaradzić, chce uniezależnić hotelarzy od pośredników dyktujących drakońskie warunki. Opracowała zasady programu lojalnościowego wyposażonego w aplikację, dzięki któremu goście będą mogli rezerwować noclegi bezpośrednio na stronie danego obiektu. W zamian dostaną przywileje i rabaty.

– Przy okazji chcemy też zachęcić polskich turystów do podróżowania po kraju i korzystania z krajowych hoteli – wyjaśnia Mączyński.

Aplikacja Hotelyou jest już gotowa. Będzie dostępna dla gości i hotelarzy w ciągu kilku tygodni. – Kiedy tylko zapełnimy ją treścią, czyli pozyskamy do programu hotelarzy. Nie muszą to być członkowie IGHP – dodaje wiceprezes Izby Tomasz Pieniążek.

CZYTAJ TEŻ: IGHP: W kwietniu wzrosła liczba nieczynnych hoteli

Program lojalnościowy jest własnością IGHP i to Izba będzie się zajmowała jego obsługą. Aplikację sfinansowała z własnych środków. – Jako Izba prowadzimy działalność gospodarczą, ale projekt z programem lojalnościowym nie ma charakteru komercyjnego, powstał i będzie prowadzony pro bono. Najważniejszym naszym celem jest wsparcie branży – podkreśla Mączyński.

Program zakłada, że goście będą zbierać noclegi (nie punkty), już od pierwszego przyjazdu do hotelu. Będzie pięć stopni zaawansowania: blue, silver, gold, platinum i diamond. Z każdym wiąże się większy rabat (od 5 do 20 procent) na noclegi, a z wyższymi statusami także dodatkowe rabaty na usługi gastronomiczne i inne w hotelach, jak na przykład korzystanie ze spa.

Klienci będą nabywali prawa do zniżek niezależnie od tego, czy są zwykłymi turystami, czy gośćmi w podróży służbowej. W tym drugim wypadku zniżki przypadną jednak firmie, która deleguje pracownika.

""

turystyka.rp.pl

Hotelarze, którzy przystąpią do programu (może on zastąpić ich dotychczasowe programy lojalnościowe, jeśli je mają, a może być oferowany obok nich) będą wnosić opłaty. Jeśli są członkami IGHP jednorazowo zapłacą po 15 złotych od pokoju, opłatę dla pozostałych ustalono na 30 złotych. Na początek jednak, do końca sierpnia, stawki obniżono do 10 i 20 złotych.

Oprócz tego właściciele obiektów noclegowych zapłacą prowizje od poszczególnych noclegów. Ich wysokość będzie zależała od standardu obiektu. Dla członków IGHP wyniesie od 10 (hotel kategorii od jednej do trzech gwiazdek) do 20 złotych (pięć gwiazdek), a dla pozostałych uczestników programu od 20 do 40 złotych.

""

Źródło: IGHP

turystyka.rp.pl

IGHP ma nadzieję, że Hotelyou przyczyni się do wsparcia hotelarzy w trudnym okresie wychodzenia z pandemii. Jak wyjaśnia Mączyński, borykają się oni z wieloma problemami jednocześnie. Po pierwsze ciągle nieodbudowany jest popyt, szczególnie w hotelach miejskich. Hotele działają na skraju płynności finansowej, – A do tego gigantycznym problemem jest też teraz brak rąk do pracy. W pandemii hotele zwolniły około 100 tysięcy ludzi, czyli połowę zatrudnionych w tej branży. Oni znaleźli sobie inną pracę i nie chcą już wracać do hotelarstwa. Brakuje pracowników do sprzątania, do kuchni i restauracji, do recepcji – relacjonuje Mączyński.

Mączyński przyznaje, że prace nad programem poprzedzono konsultacjami, pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem. – Mamy już około 200 obiektów deklarujących chęć przystąpienia do niego – mówi sekretarz IGHP.

Twórcy Hotelyou szacują, że do końca sierpnia przystąpi do niego około 250 hoteli, a do końca roku 500. Sama IGHP skupia w swoich szeregach firmy dysponujące około 600 obiektami, w tym 30 procent to hotele sieciowe. Na rynku jest jednak 12,5 tysiąca obiektów noclegowych, w tym skategoryzowanych hoteli 2780.

Twórcy programu liczą też, że do końca roku z aplikacji będzie korzystać około pół miliona gości hotelowych (rocznie – podaje Pieniążek – przez hotele przewija się około 50 milionów ludzi).

Co zyskają hotele? Przedstawiciele Izby wymieniają na pierwszym miejscu oszczędność wynikającą ze zwiększenia sprzedaży bezpośredniej (direct booking), dostęp do rosnącej grupy konsumentów i dodatkowe sposoby reklamy (Izba zamierza promować program i generalnie korzystanie z polskich hoteli bez pośredników).

Co zyskają goście? Rabaty na noclegi, posiłki i usługi w hotelach, dostęp do katalogu hoteli w całej Polsce, aplikację, w której będą mieli całą swoją historię korzystania z noclegów – wskazuje IGHP.

Mączyński rozpoczyna właśnie objazd po 21 miastach całej Polski, w których będzie spotykał się z hotelarzami, przedstawiał im projekt Hotelyou i zachęcał do współpracy.

– Podczas pandemii w naszych rozmowach z hotelarzami najczęściej powtarzały się narzekania na platformy do internetowego rezerwowania noclegów. Ich prowizje sięgają 20, 30, a w skrajnych wypadkach nawet 50 procent ceny noclegu – mówi sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.

IGHP postanowiła temu zaradzić, chce uniezależnić hotelarzy od pośredników dyktujących drakońskie warunki. Opracowała zasady programu lojalnościowego wyposażonego w aplikację, dzięki któremu goście będą mogli rezerwować noclegi bezpośrednio na stronie danego obiektu. W zamian dostaną przywileje i rabaty.

Pozostało 89% artykułu
Hotele
Tureccy hotelarze: Trzeba coś zrobić z all inclusive. Za dużo jedzenia się marnuje
Hotele
„Zrób to dla siebie” - sieć hoteli promuje zrównoważony urlop
Hotele
Egipskie hotele muszą udowodnić, że nie szkodzą środowisku. Mają na to pół roku
Hotele
Hotelarze: Zapowiada się dobra majówka. Układ kalendarza nam sprzyja
Hotele
„Lex Kamilek” już obowiązuje, a wielu hotelarzy nawet o nim nie słyszało