Legenda himalaizmu wypromuje Polskę

Krzysztof Wielicki, legendarny wspinacz – taternik, alpinista i himalaista - o światowej renomie będzie twarzą Polski w promocji kraju. Polska Organizacja Turystyczna zakupiła prawa do pokazywania filmu dokumentalnego z jego udziałem.

Publikacja: 20.06.2024 11:15

Podczas pokazu filmu w warszawskim kinie Krzysztof Wielicki opowiadał o swoich przeżyciach i refleks

Podczas pokazu filmu w warszawskim kinie Krzysztof Wielicki opowiadał o swoich przeżyciach i refleksjach dotyczących wspinania

Foto: Filip Frydrykiewicz

Pierwszy odcinek filmowego cyklu „Legendy wspinania” jego twórcy poświęcili Krzysztofowi Wielickiemu. Pomysłodawcy i realizatorzy projektu, Adam Latusek i Jan Sokołowski, sami są wspinaczami, tyle że zawodowo związanymi z produkcją filmową. Jak mówią, zależy im, aby utrwalić wspomnienia wybitnych przedstawicieli ruchu wspinaczkowego.

Szmytke: Nie ma promocji turystyki bez ludzi

Piętnastominutowy dokument jest zapisem wspomnień i refleksji Wielickiego. Podczas pokazu bohater filmu przyznał, że „robiliśmy rzeczy, których nie powinniśmy robić” - zdobywał sam lub z przyjaciółmi góry napędzany entuzjazmem, młodzieńczą pasją i poczuciem misji. Odkładając na bok życie rodzinne („dziewięć lat spędziłem w górach wysokich, żona i troje dzieci zostali w Polsce”), ryzykując zdrowiem, nie licząc się z kosztami („jedni ciułali wtedy na malucha, a ja na wspinanie”). – Chcieliśmy pisać historię, do dzisiaj mówi się, że Everest zdobyli Polacy, a nie że Wielicki – podkreślał.

Czytaj więcej

Turystyczne Oskary. "Dodają skrzydeł, promują i zobowiązują do trzymania poziomu"

Zdaniem prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej Rafała Szmytkego, postaci wybitnych Polaków, rozpoznawalnych w świecie dzięki ich dokonaniom, to świetny pretekst do promowania Polski. - Nie może być promocji bez ludzi. To oni są naszą największą wartością, są naszymi ambasadorami – podkreśla.

POT zamierza wykorzystywać film z Wielickim w codziennej promocji, podczas spotkań z przedstawicielami branży turystycznej i z dziennikarzami na świecie, głównie za pośrednictwem zagranicznych ośrodków POT, których jest teraz piętnaście.

Wielicki zaczynał w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Krzysztof Wielicki został nagrodzony w tym roku odznaką prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej Złote Logo Polska za całość niezwykłego dorobku, a przez to kształtowanie pozytywnego wizerunku Polski i Polaków na świecie.

Wielicki zaczynał jako młody chłopak przygodę ze wspinaniem się od skałek w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, Sokolików i Szczelinca. Z czasem zdobył zimą Mount Everest i trzy z czterech najwyższych szczytów świata, które przekraczają 8500 m wysokości n.p.m. W tym na Lhotse wszedł samotnie, podobnie jak na Broad Peak (pierwsze na świecie wejście z bazy na szczyt ośmiotysięcznika w ciągu jednej doby), na Dhaulagiri i Sziszapangmę. Nikt też nie towarzyszył mu podczas wejścia na szczyt Gaszerbruma II, a świadkami jego samotnego wejścia na Nanga Parbat, jedną z największych ścian Ziemi, byli jedynie pakistańscy pasterze, obserwujący jego wyczyn z oddalonych łąk, o czym wspominał podczas pokazu filmu.

Brał udział w kilku wyprawach na K2. Dopiero podczas czwartej, latem 1996, wszedł na szczyt Filarem Północnym z dwoma włoskimi alpinistami.

Pierwszy odcinek filmowego cyklu „Legendy wspinania” jego twórcy poświęcili Krzysztofowi Wielickiemu. Pomysłodawcy i realizatorzy projektu, Adam Latusek i Jan Sokołowski, sami są wspinaczami, tyle że zawodowo związanymi z produkcją filmową. Jak mówią, zależy im, aby utrwalić wspomnienia wybitnych przedstawicieli ruchu wspinaczkowego.

Szmytke: Nie ma promocji turystyki bez ludzi

Pozostało 89% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Nowe Trendy
Morsowanie, biegówki, spa... - Sopot zachęca w reklamie do przyjazdu po sezonie
Nowe Trendy
Tunezja świętuje turystyczny rekord i nagradza polskie biura podróży
Nowe Trendy
Koszykarz i kolarka promują polskie atrakcje turystyczne. 200 milionów odsłon w Europie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nowe Trendy
Egipt chce dotrzeć do młodych turystów. Szuka pomocy w Google'u