W swoim apelu do podjęcia działań przez Brukselę Światowa Rada Podróży i Turystyki (WTTC) zwraca uwagę na trzy obszary, na których należy się skupić w najbliższej dekadzie. Dzięki temu sektor będzie się mógł lepiej rozwijać, a w 2033 roku przyniesie przychody w wysokości 1,9 biliona euro - twierdzi organizacja. WTTC szacuje bowiem, że w 2033 roku wpływy z sektora do wspólnotowego PKB wyniosą 10 procent.
Czytaj więcej
– Tu jest moja wizytówka, proszę przysłać państwa uwagi i sugestie – to najczęściej powtarzana przez wiceministra sportu i turystyki Piotra Borysa fraza podczas wczorajszych spotkań z przedstawicielami branży turystycznej na targach turystycznych w Berlinie. Minister deklaruje chęć rozmowy, ale i pomoc w rozwiązywaniu problemów.
Turystka daje pracę i pieniądze
Z badania wpływu gospodarczego (EIR) przeprowadzonego przez WTTC wynika również, że dzięki branży powstaną prawie 4 miliony nowych miejsc pracy, co oznacza, że za dziewięć lat będzie ona zatrudniać 26,4 miliona ludzi. To odpowiada jednemu na osiem miejsc pracy w Unii Europejskiej.
WTTC chciałaby też, aby Unia Europejska oceniła wpływ polityki na legislację, bo to pomoże osiągnąć cele zerowej emisji netto. W swoim apelu zachęca przywódców wspólnoty, by przeanalizowali rolę i zobowiązania podjęte przez sektor – chodzi o to, by wszelkie nowe przepisy dotyczące ochrony środowiska uzupełniały, a nie utrudniały już podjęte prace.
Rada skupia się też na wspieraniu strategii ułatwiających podróżowanie, stymulujących wzrost gospodarczy i tworzących więcej miejsc pracy. Kluczowym elementem tego jest uproszczenie wydawania wiz. W tym kontekście WTTC wzywa Unię Europejską, by prowadziła do ruchu bezwizowego i usunięcia barier, zachęca też do wdrożenia systemu wjazdu/wyjazdu - jego implementacja zapewni podróżnym płynniejszą obsługę.