Jak podaje hiszpański Główny Urząd Statystyczny (INE), do sierpnia hiszpańskie hotele sprzedały 72,4 miliona noclegów, czyli o 69,8 procent mniej licząc rok do roku. W sierpniu działało 13 tysięcy obiektów noclegowych, czyli o 23,2 procent mniej niż rok wcześniej.
CZYTAJ TEŻ: Bank Hiszpanii podpowiada, jak zdobyć bogatszych turystów
W ósmym miesiącu tego roku z usług hotelarzy skorzystało 5,8 miliona turystów, co przełożyło się na 16,8 miliona noclegów (odpowiednio o 45,2 procent i 35,7 procent mniej). Najchętniej klienci wybierali obiekty czterogwiazdkowe. Długość pobytu skróciła się średnio o 21,1 procent i wyniosła 2,9 dnia na osobę.
W sierpniu spadły też ceny zakwaterowania – były niższe o 9,6 procent (109,3 euro w sierpniu 2019 r. wobec 96,8 euro w tym roku). Gorzej niż przed rokiem wypadają również skumulowane statystyki za lipiec i sierpień – liczba noclegów była mniejsza o 68,6 procent – w wypadku gości krajowych spadki wyniosły 41,3 procent, a zagranicznych 84,5 procent.
Urząd koncentruje się w swoim doniesieniu na wynikach sierpnia, kiedy kraj odwiedziło 2,4 mln turystów zagranicznych, o 75,9 procent mniej niż rok wcześniej i wydali 2,457 mld euro, o 79 procent mniej. W sierpniu 2019 było ich 10,12 mln, a zostawili 11,7 mld euro.