Warszawska Organizacja Turystyczna ma nowy pomysł na siebie

Przemysł spotkań i Warszawa jako miejsce wypoczynku – to dwa tematy przewodnie, jakie zamierza w stolicy realizować Warszawska Organizacja Turystyczna pod przewodnictwem nowej prezes Barbary Tutak

Publikacja: 17.08.2018 14:07

Warszawska Organizacja Turystyczna ma nowy pomysł na siebie

Foto: Fot. Katarzyna Wełpa

Wybrana w konkursie nowa szefowa WOT spotkała się z dziennikarzami, żeby przedstawić im plany swojej organizacji. Barbara Tutak na czele WOT-u stanęła w maju (czytaj: „Barbara Tutak na czele Warszawskiej Organizacji Turystycznej”), wcześniej m.in. kierowała departamentem instrumentów marketingowych w Polskiej Organizacji Turystycznej.

Mało nas

Jak podkreślała, zależy jej na wzmocnieniu organizacji, która liczy teraz 72 członków (głównie hoteli i instytucji kultury) i ma 1,44 miliona złotych rocznego budżetu. Jak na największe miasto w kraju i jego możliwości nie jest to imponujący wynik. Wystarczy powiedzieć, że Poznańska Organizacja Turystyczna liczy 300 członków, a Gdańska Organizacja Turystyczna – 160.

Tutak ocenia, że WOT mógłby liczyć około 300 członków. Wstępnie zaczęła już zachęcać największe instytucje warszawskie do zainteresowania się przynależnością do organizacji. Wśród członków WOT brakuje na przykład Lotniska Chopina, LOT i innych linii lotniczych, przewoźników kolejowych i autokarowych, którzy w Warszawie mają swoje centrale, dworce i przystanki. – Słabo jest też reprezentowana warszawska gastronomia – ocenia Tutak.

Jako korzyści z członkostwa w WOT wymienia między innymi „przynależność do silnej organizacji, która ma przełożenie na branżę turystyczną i urząd miasta, wpływ na przeprowadzanie zmian w dynamicznie rozwijającym się mieście, możliwość współpracy z kluczowymi przedstawicielami branży turystycznej i roboczy kontakt z władzami miasta”.

Po pierwsze współpraca

– Kluczowa jest dla nas współpraca i integracja środowiska turystycznego. Do potrzeb naszych członków staramy się podchodzić , ponieważ nie ma uniwersalnych rozwiązań. Dlatego przy realizacji każdego z projektów zastanawiamy się, jakie grupy interesariuszy kojarzyć ze sobą w celu wypracowywania atrakcyjnych ofert poprawiających konkurencyjność naszego miasta na arenie międzynarodowej zarówno w zakresie turystyki wypoczynkowej, jak i MICE – mówi prezes.

Prezes WOT-u kilkakrotnie podkreślała, że przykłada dużą wagę do współpracy między poszczególnymi członkami organizacji. – Staramy się patrzeć przez pryzmat potrzeb członków – deklarowała. – Chcemy wspierać członka, kiedy szuka współpracy z innym członkiem. Namawiamy, żeby patrzyli na siebie jak na ludzi, którzy mogą się wspierać.

Zapowiadała organizowanie im warsztatów tematycznych, spotkań służących nawiązywaniu kontaktów (networkingu) i warsztatów, a także promowanie ich na stronie internetowej oraz dostarczanie im raportów, analiz, danych statystycznych i materiałów promocyjnych.

Silniejszy niech wspiera słabszego

Na pierwszym miejscu jako zadanie dla WOT stawia starania o ściągnięcie do Warszawy wydarzeń biznesowych, konferencji i kongresów lub szerzej – wszystkiego co mieści się w formule MICE (ang. Meetings, Incentives, Conferences and Exhibitions). W tym celu zamierza zapraszać do Warszawy na podróże studyjne ludzi mających wpływ na decyzje o organizowaniu takich wydarzeń, a także blisko współpracować z ambasadorami kongresów polskich (grupą wpływowych ludzi nauki, kultury i sportu.

Drugim celem jest przekonywanie potencjalnych turystów, że Warszawa to dobre miejsce na wypoczynek.

Z konkretnych działań Tutak wymienia zorganizowanie systemu rekomendacji. Chodzi o umieszczenie w jedenastu placówkach kultury ulotek zachęcających zwiedzających do poznania także innych podobnych instytucji. Mogliby w ten sposób zbierać pieczątki, świadczące o ich aktywności. Jak wyjaśniała prezes, dwa najchętniej odwiedzane muzea Warszawy to Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum Żydów Polskich Polin. – A chodzi o to, żeby silniejszy wspierał słabszego – wyjaśniała.

Kucharze i recepcjoniści poszukiwani

Jak ujawniła, WOT planuje też „rewitalizację Pragi”, czyli udział w warsztatach z miejskim biurem architektury, dzięki którym powinno udać się pogodzić interesy mieszkańców i oczekiwania branży turystycznej odnośnie charakteru tej dzielnicy. Z kolei we współpracy ze środowiskami akademickimi przygotowuje materiał określający kierunki edukacji kadr dla branży turystycznej (na razie z innego raportu wynika, że najwięcej potrzeba kucharzy, kelnerów i recepcjonistów).

Z działań WOT, które chciałaby kontynuować Tutak wymieniła między innymi prace nad kolejnymi wydaniami przewodnika po warszawskich restauracjach, a w ramach hasła „Warszawa kulturalna” – rozszerzenie akcji „odwiedź muzeum po pracy”.

Z inicjatywy LOT Warszawska Organizacja Turystyczna ma pomóc w stworzeniu punktu informacyjnego na Lotnisku Chopina, dzięki któremu pasażerowie przylatujący do stolicy tylko na kilka godzin (przesiadka) mogli wybrać się na wycieczkę po mieście. A z inicjatywy jednego ze swoich członków podejmie interwencję w ratuszu, żeby zapewnić dodatkowy dojazd na lotnisko z Alei Krakowskiej.

Wybrana w konkursie nowa szefowa WOT spotkała się z dziennikarzami, żeby przedstawić im plany swojej organizacji. Barbara Tutak na czele WOT-u stanęła w maju (czytaj: „Barbara Tutak na czele Warszawskiej Organizacji Turystycznej”), wcześniej m.in. kierowała departamentem instrumentów marketingowych w Polskiej Organizacji Turystycznej.

Mało nas

Pozostało 93% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty