Niemcy: Polacy zostawiają najwięcej pieniędzy

Polacy to pożądani turyści w Niemczech. Mało że odwiedzają sąsiadów z roku na rok coraz liczniej, to jeszcze zostawiają masę pieniędzy

Publikacja: 07.05.2018 20:06

Niemcy: Polacy zostawiają najwięcej pieniędzy

Foto: DZT

Trwa najważniejsza w roku impreza Niemieckiej Centrali Turystyki (DZT) – targi Germany Travel Mart. Od 6 do 8 maja w Dreźnie, stolicy Saksonii, prezentuje się ponad 300 wystawców ze wszystkich niemieckich krajów związkowych, w tym przedsiębiorstwa transportowe, sieci hoteli, organizatorzy wydarzeń kulturalnych i touroperatorzy specjalizujący się w turystyce przyjazdowej. Przyjechało do nich ponad 500 przedstawicieli branży turystycznej i dziennikarzy z 45 krajów.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Niemieckiej Centrali Turystyki Petra Hedorfer podsumowała 2017 rok. DZT odnotował wówczas w Niemczech rekordową liczbę noclegów zagranicznych turystów: prawie 84 miliony, o 4 procent więcej niż rok wcześniej. Tendencja jest od lat rosnąca.

Hedorfer pochwaliła się też innym wynikiem: w ciągu ostatnich ośmiu lat Niemcy stały się drugim najczęściej wybieranym kierunkiem w Europie – po Hiszpanii, a przed Włochami i Francją. Najwięcej turystów przyjechało do Niemiec z Europy – 61,3 mln noclegów (wzrost o 2,6 procent). Pozostałe kontynenty, przede wszystkim Azja i Ameryka, to 20,9 mln noclegów (wzrost o 6,8 procent). Pierwsze miejsce na liście zajmuje Holandia (11,2 mln), drugie Szwajcaria (6,7 mln), trzecie USA (6,2 mln), czwarte Wielka Brytania (5,6 mln), a piąte Austria (4 mln).

Polska lokuje się na pozycji dziesiątej z wynikiem 2,9 mln noclegów (głównie w hotelach i pensjonatach). To jednak nie wszystko – niemieccy statystycy odnotowali dodatkowo ponad 7 milionów turystów polskich, którzy zatrzymują się u znajomych i rodziny. Polacy mają też na koncie wyjątkowy rekord. Spośród wszystkich przybywających do Niemiec z Europy to właśnie oni zostawili w Niemczech w ubiegłym roku najwięcej pieniędzy – 5,4 miliarda euro (wzrost o 42 procent). Więcej od nas wydali tylko turyści z Chin i USA, zatrzymujący się często w wielogwiazdkowych hotelach i nastawieni na duże zakupy.

Część swojego wystąpienia Petra Hedorfer poświęciła największym atrakcjom niemieckiej turystyki. Ważną pozycję nadal zajmują niemieckie miasta z ich bogatą ofertą kulturalną, czego doskonałym przykładem jest Drezno z cennymi zabytkami sztuki i wspaniałymi tradycjami muzycznymi.

W tym roku tematem przewodnim promocji turystycznej Niemiec są kulinaria. W 2019 będzie nim stulecie Bauhausu, ruchu, który w latach 20. i 30. XX wieku zrewolucjonizował architekturę i wzornictwo w Europie. Rok 2020 będzie z kolei poświęcony 250. rocznicy urodzin Beethovena.

Na koniec Hedorfer ujawniła, że na 2030 rok Niemcy przewidują ponad 120 mln noclegów turystów z całego świata. Każdego roku przyrost ma średnio wynosić 3,5 procent.

Trwa najważniejsza w roku impreza Niemieckiej Centrali Turystyki (DZT) – targi Germany Travel Mart. Od 6 do 8 maja w Dreźnie, stolicy Saksonii, prezentuje się ponad 300 wystawców ze wszystkich niemieckich krajów związkowych, w tym przedsiębiorstwa transportowe, sieci hoteli, organizatorzy wydarzeń kulturalnych i touroperatorzy specjalizujący się w turystyce przyjazdowej. Przyjechało do nich ponad 500 przedstawicieli branży turystycznej i dziennikarzy z 45 krajów.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Niemieckiej Centrali Turystyki Petra Hedorfer podsumowała 2017 rok. DZT odnotował wówczas w Niemczech rekordową liczbę noclegów zagranicznych turystów: prawie 84 miliony, o 4 procent więcej niż rok wcześniej. Tendencja jest od lat rosnąca.

Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty