Turyści, w Grecji poproście o paragon

„Poproszę paragon” to hasło kampanii greckich władz skarbowych. Ma ona przypomnieć klientom o ich prawach i zmniejszyć skalę oszustw podatkowych

Publikacja: 23.08.2019 07:27

Turyści, w Grecji poproście o paragon

Foto: Materiały promocyjne

Grecki Urząd ds. Finansów Publicznych (AADE) kolejny raz realizuje kampanię informacyjną pod hasłem „Poproszę paragon" („Apodixi Please") - donosi portal Greek Travel Pages. Chce przypomnieć klientom o ich prawach i zachęca do brania paragonów za zakupy zrobione w kraju. Jest to też sposób na zmniejszenie skali oszustw podatkowych, do których dochodzi szczególnie w popularnych miejscach turystycznych.

Czytaj też: "Kupujesz podróbki? W Hiszpanii zapłacisz karę".

Plakaty można zobaczyć na głównych lotniskach (między innymi w Atenach, Salonikach, na Krecie, Mykonos, Santorini, Korfu, Rodos), banery pokazują się też na wybranych zagranicznych stronach internetowych. Poza głównym hasłem reklamowym widnieje na nich napis: „Zdjęcie jest dowodem pamięci. Poproś o dowód zapłaty. Poproś o paragon. Apodixi Please."

Na swojej stronie AADE podkreśla, że w Grecji wszyscy sprzedawcy, zarówno towarów, jak i usług, muszą mieć kasę fiskalną i wystawiać paragony. Nie wolno im natomiast wypisywać ręcznie dowodów zapłaty lub drukować ich na zwykłym papierze.

Zobacz także: "Nawet 30 tysięcy złotych kary za zakupy na plaży".

Urząd podkreśla, że turyści nie muszą mieć przy sobie gotówki, mogą płacić kartami kredytowymi. Korzystając z nich, pomagają greckim urzędom skarbowym zbierać podatki, które i tak są zawarte w cenie. W ten sposób odwiedzający przyczyniają się do poprawy sytuacji finansowej kraju, a co za tym idzie, podnoszenia jakości usług. Urząd podaje też, że jeśli sprzedawca nie wyda stosownego pokwitowania, klient nie ma obowiązku zapłacić za towar czy usługę.

Grecki Urząd ds. Finansów Publicznych (AADE) kolejny raz realizuje kampanię informacyjną pod hasłem „Poproszę paragon" („Apodixi Please") - donosi portal Greek Travel Pages. Chce przypomnieć klientom o ich prawach i zachęca do brania paragonów za zakupy zrobione w kraju. Jest to też sposób na zmniejszenie skali oszustw podatkowych, do których dochodzi szczególnie w popularnych miejscach turystycznych.

Czytaj też: "Kupujesz podróbki? W Hiszpanii zapłacisz karę".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive