Zawyżone opłaty od transakcji kartowych w Polsce od lat ograniczają rozwój obrotu bezgotówkowego w Polsce. Środowisko akceptantów apeluje do decydentów o położenie kresu praktyce finansowania banków i organizacji płatniczych kosztem innych uczestników rynku. Finalnie bowiem zysk z mniejszej prowizji od kart stałby się udziałem nie tylko przedsiębiorców, lecz także konsumentów i Skarbu Państwa.
Po nieudanej próbie wcielenia w życie założeń kompromisu, wypracowanego przez specjalny zespół powołany przy NBP, rozwiązanie kwestii zawyżonej opłaty interchange powinno w naszej ocenie nastąpić w ramach aktualnie nowelizowanej ustawy o usługach płatniczych. Jeśli tak się nie stanie, będziemy cały czas borykać się z sytuacją, w której przedsiębiorcy zmuszani są do uiszczania jednych z najwyższych w Europie prowizji od transakcji kartowych, a konsumenci będą za to płacić. Na utrzymywaniu obecnego stanu rzeczy zyskują tylko banki oraz organizacje płatnicze.
Środowisko akceptantów już w czerwcu postanowiło przejąć inicjatywę i przekazało Ministerstwu Finansów projekt zmian do wspomnianej ustawy. Założeniem regulacji w zaproponowanym przez Fundację Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego kształcie jest przede wszystkim stworzenie uczciwych relacji między uczestnikami rynku płatności kartowych, zapewnienie przejrzystości współpracy pomiędzy funkcjonującymi na nim podmiotami i transparentności zasad ustalania wysokości prowizji.
Inicjatywa FROB zmobilizowała do działania parlamentarzystów. W Sejmie pojawiały się kolejne projekty nowelizacji przygotowane przez przedstawicieli: PSL, Solidarnej Polski, Ruchu Palikota, PiS i NBP. Taka aktywność najpełniej obrazuje potrzebę zmian, które są kluczowe dla szybkiego uzdrowienia sytuacji na rynku płatności. Jest to kwestia szczególnie istotna nie ze względu na partykularne interesy poszczególnych uczestników dyskusji na temat zmian, ale przede wszystkim z uwagi na szeroko pojęty interes państwa i obywateli. Ponieważ Ministerstwo Finansów wielokrotnie podkreślało, że w wypadku braku porozumienia przy NBP wesprze proces zmian, liczymy, że tak się stanie.
Każdy dzień zwłoki w wypracowaniu rozwiązań dla rozwoju zrównoważonego rynku płatności w Polsce obciąża finansowo przedsiębiorców, w szczególności małych i średnich, stanowiących siłę napędową polskiej gospodarki. To właśnie w tej grupie tkwi dziś ogromny potencjał związany z rozwojem obrotu bezgotówkowego w Polsce. Obecnie, nie zgadzając się na ponoszenie dodatkowych kosztów, część firm z tego sektora w ogóle nie instaluje terminali do transakcji kartowych lub ustala kwotowe limity, które ograniczają wykorzystanie metod bezgotówkowych. W efekcie rozwój sieci akceptacji elektronicznych instrumentów płatności w Polsce jest ograniczony, a przez to obrót bezgotówkowy pozostaje na poziomie dalekim od tego, z jakiego powinno czerpać korzyści nowoczesne społeczeństwo.