W piątek ostatni dzień szkoły przed zimową przerwą mają uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego, zachodniopomorskiego. Tydzień później dołączą do nich wypoczywający z podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, a następnie – od 29 stycznia do 11 lutego – dzieci i młodzież z lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Ostatnia tura ferii, od 12 lutego, obejmie województwa kujawsko-pomorskie, małopolskie, lubuskie, świętokrzyskie i wielkopolskie.
Czytaj więcej
Sezon zimowy w Austrii miał dobry start. Hotelarze notują 5,4 procent więcej niż przed rokiem sprzedanych noclegów. Dobre wyniki to także zasługa Polaków.
Jak podaje serwis Nocowanie.pl, w ostatnim kwartale minionego roku rezerwacji na ferie było prawie 5 procent więcej niż w tym samym okresie poprzedniego sezonu zimowego. - Jednak o wynikach sezonu feryjnego zdecydują najbliższe tygodnie, bo – jak pokazał zeszły sezon – aż 80 procent wszystkich rezerwacji na ten czas goście robią w ostatniej chwili, w styczniu i lutym – wyjaśnia cytowany w komunikacie serwisu jego wiceprezes Tomasz Zaniewski.
Zakopane i Karpacz najpopularniejsze na zimę
Najwięcej klientów Nocowanie.pl wyszukiwało noclegi w Zakopanem, gdzie średnia cena za osobę za noc to się 106 złotych. Od listopada cena skoczyła o 19 procent. - To zupełnie naturalne, bo gdy spada liczba tańszych ofert klienci sięgają po te droższe – wskazuje Zaniewski i dodaje, że tylko w pierwszym tygodniu stycznia w miejscowościach górskich średnie ceny wzrosły względem grudnia od kilku do kilkunastu procent.
Drożej jest również w chętnie wybieranym na ferie Karpaczu, gdzie w tej chwili średnia cena wynosi 111 złotych (wzrost względem średniej z grudnia o 15 procent) i Krynicy Zdrój, w której za osobę za noc trzeba teraz zapłacić średnio 112 złotych.