Branża turystyczna prosi o odroczenie spłaty rat na Turystyczny Fundusz Zwrotów

Kryzys w turystyce trwa. Wiele biur podróży nie stanęło na nogi. Dlatego powinny mieć więcej czasu na rozpoczęcie spłaty zadłużenia w Turystycznym Funduszu Zwrotów - pisze do wiceministra sportu i turystyki Andrzeja Guta-Mostowego Polska Rada Turystyki.

Publikacja: 31.12.2021 13:48

Branża turystyczna prosi o odroczenie spłaty rat na Turystyczny Fundusz Zwrotów

Foto: AFP

Polska Rada Turystyki zwróciła się o przesunięcie rozpoczęcia spłat długu, jaki zaciągnęły biura podróży w Turystycznym Funduszu Zwrotów. Przypomnijmy, że TFZ pożyczył pieniądze touroperatorom, którzy nie mieli gotówki na zwrócenie klientom za niewykorzystane w 2020 roku wyjazdy. Zadłużenie podzielono na równe raty, które biura podróży muszą spłacić w ciągu sześciu lat. Spłata miała się rozpocząć w kwietniu 2021 roku, ale potem ustawą start tej operacji został przeniesiony na grudzień.

Czytaj więcej

Sejm: Vouchery przedłużone do dwóch lat. Spłata TFZ odroczona o osiem miesięcy

PRT wskazuje jednak, że sytuacja nadal nie pozwala odbudować się wielu firmom turystycznym. Trwa epidemia covidu, a sytuacja w Europie i na świecie jest bardzo niestabilna, co powoduje kryzys w branży turystycznej. Mimo znakomitych wyników z lata, wiele firm nadal ma straty. Zresztą dane o dobrych wynikach pochodzą głównie z biur podróży, które zajmują się turystyką wyjazdową. Tymczasem "w segmencie turystyki kulturowej i wyjazdów grupowych (wycieczki, pielgrzymki, wyjazdy aktywne, turystyka specjalistyczna itp.) notuje się wyraźny spadek w stosunku do lat poprzednich, mowa bowiem o obrotach na poziomie 20-25% z czasu sprzed pandemii. Z kolei biura zajmujące się turystyką przyjazdową do Polski poświadczają obroty na poziomie ok. 10% obrotów z 2019 roku".

Dlatego PRT zwraca się z prośbą o przełożenie rozpoczęcia spłaty TFZ firmom, które w tym roku odnotowały spadek przychodów "do momentu, kiedy sytuacja pandemiczna w Europie i na świecie nie będzie zniechęcać podróżnych do zapisów na wyjazdy touroperatorów, co przełoży się na bardziej stabilną sytuację finansową biur podróży".

Poniżej publikujemy w całości apel Polskiej Rady Turystyki

"W związku z trwającą nadal epidemią wirusa SARS-COV-2, oraz bardzo niestabilną sytuacją w Europie i na świecie, która wpływa na dalszy kryzys w branży turystycznej, wiele biur podróży ma problemy. Latem 2021 roku w polskich mediach pojawiła się informacja o tym, że branża turystyki wyjazdowej radzi sobie dobrze nawet w obliczu obowiązujących wówczas ograniczeń w podróżowaniu. Mówiło się wtedy o odbudowie rynku wyjazdowego na poziomie ok. 70% wolumenu z 2019 roku. Dane te dotyczyły jednak wyłącznie sektora turystyki wypoczynkowej. W segmencie turystyki kulturowej i wyjazdów grupowych (wycieczki, pielgrzymki, wyjazdy aktywne, turystyka specjalistyczna itp.) notuje się wyraźny spadek w stosunku do lat poprzednich, mowa bowiem o obrotach na poziomie 20-25% z czasu sprzed pandemii. Z kolei biura zajmujące się turystyką przyjazdową do Polski poświadczają obroty na poziomie ok. 10% obrotów z 2019 roku.

Dodatkowo restrykcje obowiązujące zarówno w Polsce (na przykład testy przy powrotach z krajów nienależących do strefy Schengen / UE), jak i w innych krajach (przykładowo obowiązek testów nawet dla osób zaszczepionych) w dalszym ciągu zniechęcają turystów do zapisywania się na wyjazdy organizowane przez touroperatorów w sezonie zimowym 2021/22 oraz letnim 2022. Co więcej, szereg krajów jest albo całkowicie zamkniętych dla podróżujących (m.in. Izrael, Maroko), albo uniemożliwia podróże osobom nieszczepionym, których jest w Polsce aż ok. 45%. Wymienione czynniki powodują, że ogromna część organizatorów turystyki nie jest obecnie w stanie rozpocząć spłat TFZ, gdyż aktualne wpływy pozwalają jedynie na bieżące funkcjonowanie biur i ich utrzymanie, bez istotnych nakładów na rozwój, uniemożliwiają także spłaty zobowiązań publiczno-prawnych.

Z uwagi na różniącą się sytuacje w poszczególnych segmentach rynku turystycznego, docierają do również dobre informacje o wzrostach ilości obsłużonych turystów w roku 2021, dlatego zwracamy się z prośbą o przełożenie rozpoczęcia spłat TFZ dla firm które w tym roku odnotowały spadki do momentu, kiedy sytuacja pandemiczna w Europie i na świecie nie będzie zniechęcać podróżnych do zapisów na wyjazdy touroperatorów, co przełoży się na bardziej stabilną sytuację finansową biur podróży. Z uwagi na nie miarodajny rok 2020, proponujemy przyjąć jako rok porównawczy 2019, który powinno się przyjąć za podstawę wyliczenia spadku.

Korzystając z okazji nadchodzącego 2022 roku, proszę przyjąć życzenia zdrowia oraz realizacji zawodowych i osobistych celów, z wyrazami szacunku".

Polska Rada Turystyki zwróciła się o przesunięcie rozpoczęcia spłat długu, jaki zaciągnęły biura podróży w Turystycznym Funduszu Zwrotów. Przypomnijmy, że TFZ pożyczył pieniądze touroperatorom, którzy nie mieli gotówki na zwrócenie klientom za niewykorzystane w 2020 roku wyjazdy. Zadłużenie podzielono na równe raty, które biura podróży muszą spłacić w ciągu sześciu lat. Spłata miała się rozpocząć w kwietniu 2021 roku, ale potem ustawą start tej operacji został przeniesiony na grudzień.

Pozostało 88% artykułu
Biura Podróży
Brytyjskie biura podróży: Rezerwujcie wyjazdy u doświadczonych doradców
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Polska spółka TUI rozwija biznes turystyczny w Czechach. „Podwoimy liczbę klientów”
Biura Podróży
W polskiej turystyce startuje nowa marka. "Prosta, krótka, dobrze się kojarząca”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biura Podróży
Seria wakacyjnych obniżek przerwana. Pierwszy raz od 11 tygodni jest drożej