Polska Rada Turystyki zwróciła się o przesunięcie rozpoczęcia spłat długu, jaki zaciągnęły biura podróży w Turystycznym Funduszu Zwrotów. Przypomnijmy, że TFZ pożyczył pieniądze touroperatorom, którzy nie mieli gotówki na zwrócenie klientom za niewykorzystane w 2020 roku wyjazdy. Zadłużenie podzielono na równe raty, które biura podróży muszą spłacić w ciągu sześciu lat. Spłata miała się rozpocząć w kwietniu 2021 roku, ale potem ustawą start tej operacji został przeniesiony na grudzień.
Czytaj więcej
Przedłużenie terminu realizacji voucherów turystycznych o rok i przesunięcie terminu zwrotu pożyczki zaciągniętej w Turystycznym Funduszu Zwrotów to dwie korzyści jakie niesie uchwalona dzisiaj przez Sejm nowelizacja ustawy covidowej.
PRT wskazuje jednak, że sytuacja nadal nie pozwala odbudować się wielu firmom turystycznym. Trwa epidemia covidu, a sytuacja w Europie i na świecie jest bardzo niestabilna, co powoduje kryzys w branży turystycznej. Mimo znakomitych wyników z lata, wiele firm nadal ma straty. Zresztą dane o dobrych wynikach pochodzą głównie z biur podróży, które zajmują się turystyką wyjazdową. Tymczasem "w segmencie turystyki kulturowej i wyjazdów grupowych (wycieczki, pielgrzymki, wyjazdy aktywne, turystyka specjalistyczna itp.) notuje się wyraźny spadek w stosunku do lat poprzednich, mowa bowiem o obrotach na poziomie 20-25% z czasu sprzed pandemii. Z kolei biura zajmujące się turystyką przyjazdową do Polski poświadczają obroty na poziomie ok. 10% obrotów z 2019 roku".
Dlatego PRT zwraca się z prośbą o przełożenie rozpoczęcia spłaty TFZ firmom, które w tym roku odnotowały spadek przychodów "do momentu, kiedy sytuacja pandemiczna w Europie i na świecie nie będzie zniechęcać podróżnych do zapisów na wyjazdy touroperatorów, co przełoży się na bardziej stabilną sytuację finansową biur podróży".
Poniżej publikujemy w całości apel Polskiej Rady Turystyki