Cztery miliony klientów biur podróży. O krok od rekordu sprzed pandemii

W czerwcu ruch w biurach podróży był mniejszy niż rok wcześniej. Mimo generalnie dobrej sprzedaży wycieczek, klientów nie przybywa, ale jedna trzecia z tych, którzy dotąd zwiedzali kraj, wybrała wyjazd za granicę - pokazują dane Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego.

Publikacja: 30.07.2023 02:37

Klienci biur podróży przesiadają się z autokarów do samolotów

Klienci biur podróży przesiadają się z autokarów do samolotów

Foto: Filip Frydrykiewicz

W czerwcu wycieczki w biurach podróży kupiło 724 tysiące ludzi. To o 11 procent mniej niż rok wcześniej i pięć procent mniej niż w najlepszym dotąd roku 2019.

Najwięcej, bo 432,7 tysiąca klientów (59,7 procent wszystkich) zdecydowało się na wyjazd czarterowy, 196,8 tysiąca (27,2 procent) wybrało wycieczkę krajową (lub do kraju sąsiedniego), a 94,8 tysiąca (13,1 procent) zarezerwowało podróż zagraniczną z biurem, ale innym środkiem transportu niż czarter (regularna linia lotnicza lub autobus).

Czytaj więcej

Ponad 6 milionów klientów w biurach podróży. Nie wszyscy jednak jeszcze wrócili

Przesiadka z autokarów do samolotów

Turystyka wyjazdowa ciągle nie może osiągnąć liczby klientów sprzed pandemii. Jak pokazują dane Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego z podsumowania na koniec czerwca, biura podróży odwiedziło w tym roku 4,12 miliona klientów. Było to wprawdzie o 22 procent więcej niż w pierwszym półroczu zeszłego roku, ale o 1 procent mniej niż w 2019 roku, kiedy było ich 4,17 miliona.

W tym czasie czarterów wykupiono 2,15 miliona (52,1 procent), „krajówki” 1,24 miliona (30,1 procent), a innych środków transportu 732 tysiące (17,8 procent).

Zsumowanie pierwszej (czartery) i trzeciej kategorii (inne środki transportu) pozwala obliczyć, ilu klientów biur podróży wybrało zagraniczny wypoczynek – prawie 2,9 miliona (70 procent).

Co ciekawe, wyjazdy czarterowe rosły najdynamiczniej. O ile w pierwszym półroczu 2019 roku touroperatorzy sprzedali ich 1,55 miliona, a w tym samym okresie roku 2022 1,62 miliona, o tyle w tym roku już 2,15 miliona, a więc o 38,8 procent więcej niż w 2019 i o 32,6 procent więcej niż w 2022 roku. Urosła też sprzedaż wyjazdów „innymi środkami transportu” - z 650 tysięcy w 2019 roku do 732 w tym roku (12,7 procent), chociaż po drodze, w 2022 roku, w tej kategorii był regres, spadek do 499 tysięcy.

Na tym tle bardzo niekorzystnie wypadły wyjazdy z biurami podróży po kraju (i do krajów sąsiednich). W 2019 na takie imprezy było 1,98 miliona chętnych, w 2022 roku 1,25 miliona, a w 2023 1,24 miliona. Różnica między ostatnim pełnym rokiem przed pandemią koronawirusa a obecnym wyniosła minus 37,3 procent. Najprościej można podsumować to przesunięcie klientów stwierdzeniem, że ponad jedna trzecia przesiadła się z autokarów, którymi zwiedzali Polskę, do samolotów, którymi wylecieli za granicę.

Na naszą prośbę TFG podsumował też sprzedaż wyjazdów prowadzoną przez touroperatorów i ich agentów od października 2022 roku do końca czerwca 2023 roku, a więc w okresie, kiedy wszystkie największe biura oferowały już wyjazdy sezon letni 2024 roku. W ciągu tych dziewięciu miesięcy potęp wyniósł w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej (październik 2021 – czerwiec 2022) 24 procent – z 4,37 miliona do 5,4 miliona sprzedanych wycieczek.

Czytaj więcej

41 mln pasażerów na polskich lotniskach. Ryanair liderem wśród linii lotniczych

Przybywa biur podróży

Na koniec czerwca do centralnej ewidencji organizatorów turystyki wpisanych było 4696 firm, to liczba podobna do tej sprzed pandemii. Najwyraźniej działalność w turystyce wydaje się przedsiębiorcom atrakcyjna. Tylko w czerwcu zarejestrowały się w kraju 73 nowe biura podróży, a od początku roku 397. Można się jedynie domyślać, że tak duży ruch jest po części efektem rejestrowania swojej działalności przez podmioty funkcjonujące dotychczas w szarej strefie. Akcje uświadamiania różnym podmiotom, w tym agencjom z segmentu podróży firmowych i incentive, że powinny uzyskać uprawnienia przedsiębiorcy turystycznego, prowadzą branżowe organizacje samorządu gospodarczego, a ich akcja edukacyjna przybrała w ostatnim roku na intensywności.

Turystyczny Fundusz Gwarancyjny z roku na rok, miesiąca na miesiąc i z tygodnia na tydzień gromadzi coraz większą pulę pieniędzy. Tylko w czerwcu wpłynęło na jego konto 7,62 miliona złotych. Tym samym cała uzbierana suma wyniosła 295 milionów złotych.

W czerwcu wycieczki w biurach podróży kupiło 724 tysiące ludzi. To o 11 procent mniej niż rok wcześniej i pięć procent mniej niż w najlepszym dotąd roku 2019.

Najwięcej, bo 432,7 tysiąca klientów (59,7 procent wszystkich) zdecydowało się na wyjazd czarterowy, 196,8 tysiąca (27,2 procent) wybrało wycieczkę krajową (lub do kraju sąsiedniego), a 94,8 tysiąca (13,1 procent) zarezerwowało podróż zagraniczną z biurem, ale innym środkiem transportu niż czarter (regularna linia lotnicza lub autobus).

Pozostało 89% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Polska spółka TUI rozwija biznes turystyczny w Czechach. „Podwoimy liczbę klientów”
Biura Podróży
W polskiej turystyce startuje nowa marka. "Prosta, krótka, dobrze się kojarząca”
Biura Podróży
Seria wakacyjnych obniżek przerwana. Pierwszy raz od 11 tygodni jest drożej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biura Podróży
Itaka zachęca: Dzięki nam „Langkawi Best Wey”, czyli "Langkawi naprawdę najlepsze"