Instytut Mastercard Economics przeprowadził analizę zakupów usług turystycznych na 37 rynkach. Okazuje się, że liczba zamówień na loty o charakterze prywatnym i biznesowym przekroczyła już wartości notowane w tym samym czasie przed pandemią. Widać też, że zwiększyły się wydatki na rejsy wycieczkowe, przejazdy autokarowe i kolejowe. Autorzy raportu twierdzą, że jeśli ten trend się utrzyma, w tym roku na całym świecie w podróż samolotem wybierze się 1,5 miliarda pasażerów więcej niż przed rokiem.
Czytaj więcej
Turystyka w Europie odrodzi się w pełni dopiero w 2025 roku - twierdzi Europejska Komisja Turystyki. Jako powód wskazuje wojnę na Ukrainie i apeluje do władz Unii, by nadal wspierały branżę finansowo.
Jak czytamy w raporcie, do końca kwietnia rezerwacje na loty w celach wypoczynkowych i służbowych przekroczyły o 25 procent poziom sprzed pandemii. W wypadku prywatnych podróży na krótkim dystansie zmiana na plus wynosi 25 procent, a na średnim 27 procent. W kategorii biznesowych podróży lotniczych wynik lepszy niż w 2019 roku udało się osiągnąć pierwszy raz w marcu, a te długodystansowe zanotowały dwucyfrowy wzrost w kwietniu. Motorem napędowym był powrót ludzi do biur.
Ożywienie widać też w innych segmentach turystyki. I tak sprzedaż rejsów wycieczkowych wzrosła rok do roku od stycznia do końca kwietnia o 62 punkty procentowe, ale w dalszym ciągu jest mniejsza niż przed pandemią. Inaczej sytuacja wygląda w przejazdach autokarowych – tu sprzedaż jest taka jak w 2019 roku, w wypadku kolei jest ich mniej o 7 procent. Wzrosły natomiast wydatki na opłaty drogowe i wynajem samochodów, odpowiednio o prawie 19 i 12 procent.
Kolejną ciekawostką jest to, że turyści zagraniczni w odwiedzanym miejscu więcej wydają na przyjemności niż na pamiątki. W tym pierwszym wypadku widać wzrost o 34 procent wobec 2019 roku – głównie chodzi o wyjścia do barów i klubów nocnych (+72 procent) i do parków rozrywki, muzeów, na koncerty i inne przyjemności (+35 procent). W tej kategorii widać duże ożywienie w Singapurze – tu na doświadczenia goście z zagranicy przeznaczyli dotąd o 60 procent więcej pieniędzy niż przed pandemią, w Stanach Zjednoczonych jest to o około 23 procent więcej. W Wielkiej Brytanii w każdym z analizowanych miesięcy zmiana na plus była dwukrotna, ale w kwietniu doszła do 140 procent.
