Turystyka nie wróci do normy przed Wielkanocą 2021

Niemieccy eksperci przygotowali trzy scenariusze wychodzenia branży turystycznej z kryzysu. Nawet w wersji optymistycznej na powrót do normalności trzeba będzie czekać do Wielkanocy 2021.

Publikacja: 27.04.2020 07:19

Turystyka nie wróci do normy przed Wielkanocą 2021

Foto: Fot. AFP

Niemieckie Rządowe Centrum Kompetencyjne ds. Turystyki przeanalizowało, w jaki sposób niemiecka branża turystyczna będzie odradzać się po kryzysie. Raport powstał na podstawie publikacji, badań i analiz, które pozwalają określić przewidywany czas trwania poszczególnych faz kryzysu i ich wpływ na wielkość obrotów w stosunku do tych uzyskanych w 2019 roku. Wynika z niego, że sytuacja unormuje się między wrześniem przyszłego roku a (w najgorszym wypadku) wrześniem 2023 roku.

Raport bazuje na założeniu, że obowiązujące restrykcje zostaną zniesione najwcześniej pod koniec kwietnia, ale bardziej prawdopodobne jest ich stopniowe łagodzenie od końca maja. W zależności od tego, jak długo potrwa faza ograniczeń, w tym roku branża uzyska między 2 a 20 procent zeszłorocznych przychodów.

CZYTAJ TEŻ: Koronakryzys zakończy erę all inclusive?

Kolejny stopień wyodrębniony przez autorów analizy to łagodzenie obostrzeń. W wariancie optymistycznym potrwa do końca czerwca – wówczas skumulowane obroty dojdą do 50 procent zeszłorocznych. Przy wersji realistycznej trzeba będzie zaczekać na zmniejszanie restrykcji do końca września – obroty spadają wówczas do 35 procent, licząc rok do roku, przy pesymistycznej do końca grudnia, co oznacza, że branża uzyska 20 procent przychodów.

Trzecia faza to ożywianie. Również tu badacze wskazują potencjalną wartość przychodów w zależności od długości trwania tego okresu – w scenariuszu optymistycznym jest to odpowiednio koniec marca 2021 roku i 75 procent, realistycznym koniec czerwca 2021 roku i 50 procent, w pesymistycznym koniec października 2021 roku i 35 procent.

Ostatnim etapem będzie normalizacja. Przy założeniu optymistycznym potrwa do końca września przyszłego roku, co oznacza możliwość uzyskania 90 procent zeszłorocznych przychodów, przy realistycznym do końca czerwca 2022 roku – 80 procent, a pesymistycznym do końca października 2023 roku – 70 procent.

ZOBACZ TAKŻE: Turystyka zmieni się, ale nie straci na znaczeniu

Autorzy podkreślają, że szanse na pojawienie się szeroko dostępnej szczepionki i złagodzenie restrykcji wyjazdowych przewidywane są na lato przyszłego roku. W konsekwencji niemiecka branża turystyczna odbuduje się całkowicie do sezonu letniego 2022.

Analiza dotyczy całego sektora, instytucja planuje kolejne badania tego typu z podziałem na poszczególne branże turystyki.

Federalne Centrum Kompetencyjne ds. Turystyki to ciało, które ma być pośrednikiem między branżą turystyczną a politykami. Tworzą je naukowcy, analitycy i eksperci turystyczni.

Niemieckie Rządowe Centrum Kompetencyjne ds. Turystyki przeanalizowało, w jaki sposób niemiecka branża turystyczna będzie odradzać się po kryzysie. Raport powstał na podstawie publikacji, badań i analiz, które pozwalają określić przewidywany czas trwania poszczególnych faz kryzysu i ich wpływ na wielkość obrotów w stosunku do tych uzyskanych w 2019 roku. Wynika z niego, że sytuacja unormuje się między wrześniem przyszłego roku a (w najgorszym wypadku) wrześniem 2023 roku.

Pozostało 80% artykułu
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty