Ambasador napisał list pod wpływem niepokojących sugestii, że sytuacja epidemiczna w Hiszpanii zaostrza się tak dalece, że polskie władze – wzorem władz Wielkiej Brytanii – mogą wprowadzić obowiązek przechodzenia kwarantanny dla osób przyjeżdżających z tego kraju. Głównie uderzyłoby to w turystów wypoczywających w hiszpańskich kurortach.
„Bardzo zależy nam, aby osoby podróżujące do Hiszpanii wracały do domu w lepszym zdrowiu i w lepszych humorach, niż przed podróżą, i aby chciały znów nas odwiedzić. (…) Jeśli macie Państwo w planach wyjazd do Hiszpanii, pozwalam sobie zasugerować, abyście z niego nie rezygnowali” – pisze ambasador. Publikujemy jego list w całości i bez zmian.
„Szanowni Państwo,
Bardzo dziękuję dziennikowi „Rzeczpospolita” za możliwość przedstawienia sytuacji, w jakiej znajduje się nasz kraj w związku z COVID-19. Hiszpania jest jednym z ulubionych kierunków wakacyjnych Polaków, a informacje dotyczące hiszpańskiej turystyki zajmują istotne miejsce w polskich środkach przekazu. To zainteresowanie jest zrozumiałe.
W ostatnim czasie w Hiszpanii odnotowano rosnącą liczbę pozytywnych przypadków COVID-19. Większość zakażeń występuje tylko na określonych obszarach geograficznych, podczas gdy w pozostałej części kraju odnotowywane są nieliczne przypadki infekcji. Przeanalizujmy to na przykładzie czterech głównych regionów turystycznych w Hiszpanii. W ostatnich 7 dniach lipca w Andaluzji, która liczy 8 414 200 mieszkańców, odnotowano 653 nowe przypadki zakażeń, nie było żadnych zgonów i hospitalizowano 40 osób, z czego 5 znajdowało się na oddziałach intensywnej terapii. Na Balearach (1 149 460 mieszkańców), zdiagnozowano 130 przypadków, nie odnotowano zgonów i hospitalizowano 7 osób, z czego 2 na oddziałach intensywnej terapii. Na Wyspach Kanaryjskich (2 153 389 mieszkańców) były 53 nowe przypadki, nikt nie umarł, 12 osób hospitalizowano i nikt nie musiał przebywać na oddziałach intensywnej terapii. Wreszcie we Wspólnocie Walencji (prowincje Castellón, Walencja i Alicante), zamieszkałej przez 5 003 769 osób, odnotowano wzrost pozytywnych przypadków do 768, 2 osoby zmarły, a 41 było hospitalizowanych, z czego 3 na oddziałach intensywnej terapii. Krajowe Centrum Koordynacji Alarmowych i Nadzwyczajnych Sytuacji Sanitarnych (Centro Nacional de Coordinación de Alertas y Emergencias Sanitarias) codziennie aktualizuje dane. Należy podkreślić, że obecnie system kontroli epidemiologicznej w Hiszpanii wychwytuje wiele przypadków bezobjawowych, których wcześniej nie odnotowywano. Wzrost zdiagnozowanych przypadków jest proporcjonalny do większej ilości przeprowadzanych testów.