Tunezyjska turystyka straciła 60 procent przychodów

O 60,7 procent obniżyły się od początku roku do 20 września przychody z turystyki w Tunezji. Minister turystyki spodziewa się, że spadek pod koniec roku będzie jeszcze większy.

Publikacja: 16.10.2020 07:52

Tunezyjska turystyka straciła 60 procent przychodów

Foto: Fot. Filip Frydrykiewicz

Tunezyjski Bank Centralny podsumował wyniki branży turystycznej od początku roku do 20 września – podaje tamtejsza agencja informacyjna TAP. Z podsumowania wynika, że przychody z wydatków odwiedzających obniżyły się w tym czasie o 60,7 procent do 1,6 miliarda dinarów (około 603 miliony dolarów). Minister turystyki Habib Ammar spodziewa się, że do końca roku strata sięgnie nawet 70 procent.

W analizowanym okresie turyści wykupili 4,6 miliona noclegów, czyli o 79,5 procent mniej, licząc rok do roku. W zeszłym roku do kraju przyjechało w sezonie 9,5 miliona osób, a przychody wyniosły 5 miliardów dinarów (około 1,8 miliarda dolarów).

CZYTAJ TEŻ: Tunezja liczy straty z turystyki

Z kolei honorowy prezes Tunezyjskiej Federacji Hotelarzy Radhouane Ben Salah mówi w rozmowie z agencją TAP, że 50 procent hoteli nie działa, a pozostałe nie wytrzymają długo obecnej sytuacji. Nawet otwarte obiekty mają duże problemy finansowe. – Próbują utrzymać działalność mimo ponoszenia strat – mówi i dodaje, że firmy zaczynają tracić płynność finansową.

Dzieje się tak między innymi dlatego, że banki nie chcą udzielać im pożyczek. Ben Salah twierdzi, że linia kredytowa w wysokości 500 milionów dinarów, którą przygotował rząd, nie została dotąd uruchomiona właśnie z powodu braku współpracy ze strony banków.

– Nawet jeśli zostanie aktywowana, wiele hoteli, wśród nich te z wątpliwymi wierzytelnościami, nie skorzysta z niej, ponieważ program ich nie uwzględnia, choć to właśnie one bardzo mocno cierpią z powodu kryzysu – tłumaczy. Prezes wzywa rząd do uruchomienia pożyczek i objęcia pomocą hoteli, by mogły utrzymać działalność i tysiące miejsc pracy.

ZOBACZ TAKŻE: Nowy zakaz lotów – na liście Tunezja – ale nie obowiązuje czarterów

Tunezyjski Bank Centralny podsumował wyniki branży turystycznej od początku roku do 20 września – podaje tamtejsza agencja informacyjna TAP. Z podsumowania wynika, że przychody z wydatków odwiedzających obniżyły się w tym czasie o 60,7 procent do 1,6 miliarda dinarów (około 603 miliony dolarów). Minister turystyki Habib Ammar spodziewa się, że do końca roku strata sięgnie nawet 70 procent.

W analizowanym okresie turyści wykupili 4,6 miliona noclegów, czyli o 79,5 procent mniej, licząc rok do roku. W zeszłym roku do kraju przyjechało w sezonie 9,5 miliona osób, a przychody wyniosły 5 miliardów dinarów (około 1,8 miliarda dolarów).

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku