Niemcy boją się indyjskiej mutacji z Wielkiej Brytanii. Przymykają granice

Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wpisało Wielką Brytanię na listę krajów, w których rozprzestrzenia się groźna mutacja koronawirusa – wariant indyjski. W efekcie zaostrzono zasady podróżowania.

Publikacja: 24.05.2021 10:01

Niemcy boją się indyjskiej mutacji z Wielkiej Brytanii. Przymykają granice

Foto: Wielka Brytania ma wielkie sukcesy w szczepieniu przeciw koronawirusowi. Fot. AFP

Nowe zasady będą obowiązywać od północy, 23 maja. Oznacza to, że z Wielkiej Brytanii do Niemiec mogą podróżować tylko obywatele tego ostatniego kraju i jego mieszkańcy – podaje tygodnik „Der Spiegel” w swoim elektronicznym wydaniu. Podróżni muszą po przyjeździe odbyć dwutygodniową kwarantannę – negatywny wynik testu na koronawirusa nie skraca tego okresu.

CZYTAJ TEŻ: Wielka Brytania odmraża podróże. Polska poza zieloną listą

W Wielkiej Brytanii pojawiają się ogniska nowych zachorowań, do 19 maja na Wyspach zanotowano już ponad 3,4 tysiąca przypadków zachorowań wywołanych mutacją indyjską.

Z danych niemieckiego Instytutu Roberta Kocha wynika, że wariant indyjski jest bardzo zaraźliwy, a szczepionka może przed nim chronić w mniejszym zakresie. Na razie nie ma zbyt wielu analiz opisujących tę mutację.

Wielka Brytania była wskazywana dotąd jako modelowy przykład realizacji programu szczepień. Dzięki temu, a także lockdownowi udało się obniżyć liczbę nowych przypadków, a wiele kierunków turystycznych zapowiadało, że będzie przyjmować brytyjskich turystów.

Pojawienie się nowej mutacji u sąsiadów niepokoi też władze Francji. Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Ives Le Drian powiedział w telewizji RTL, że Francja bacznie obserwuje tam sytuację.

Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku
Tendencje
La Palma znowu przyjmuje samoloty