Reklama
Rozwiń

Więcej ubezpieczeń od zamachów

Turyści coraz częściej poszukują polisy na wypadek ataków terrorystycznych. Nie każde towarzystwo udzieli ochrony od takich zdarzeń

Publikacja: 27.06.2017 15:29

Więcej ubezpieczeń od zamachów

Foto: Fotolia

Niedawne zamachy terrorystyczne w Europie Zachodniej i napięta sytuacja polityczna w chętnie odwiedzanych przez Polaków krajach sprawiają, że na znaczeniu zyskuje ubezpieczenie na wypadek zamachów terrorystycznych. Klienci nie chcą bowiem rezygnować z podróży, ale jednak obawiają się ataków.

– Terror już nie jest dla nas zjawiskiem abstrakcyjnym, znanym jedynie z relacji telewizyjnych pokazujących niestabilne kraje daleko od Europy. To ma wpływ na postrzeganie zagrożeń, z jakimi trzeba się liczyć, jadąc do Francji, Belgii czy Wielkiej Brytanii. Klienci pytają o ochronę w razie ataku terrorystycznego – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu z Mondial Assistance.

Drożej, ale bezpieczniej

Te obserwacje potwierdzają przedstawiciele biur podróży. – Wyraźnie widać, że kupujący wakacje znacznie częściej niż w poprzednich latach decydują się na wydanie pieniędzy na dodatkowe ubezpieczenie, które zapewni im opiekę firmy asekuracyjnej, gdyby podczas wakacji doszło do jakichś nadzwyczajnych wydarzeń – mówi Małgorzata Stańczyk z biura sieci agencyjnej My Travel, które sprzedaje oferty kilkudziesięciu touroperatorów. – Widać także, że Polacy wolą zapłacić więcej za wyjazd ze znanym biurem podróży. Wtedy mają pewność, że jeśli wydarzy się coś nieprzewidzianego, będą mieli gwarancję bezpiecznego powrotu do kraju – dodaje Stańczyk.

 

Zainteresowanie ubezpieczeniami ma wyraźny związek z powrotem kierunków, które od kilku lat uważane były za niebezpieczne. W tym roku wysoko na liście krajów ulubionych przez Polaków ponownie znalazły się Egipt, Turcja i Tunezja. Popyt na te kierunki można tłumaczyć obawami Polaków przed kiepską pogodą w kraju (liczba rezerwacji gwałtownie wzrosła po zimnym i deszczowym majowym weekendzie). Polskie morze w tej sytuacji, mimo że łatwiej osiągalne, ale wcale nie tańsze, dużo straciło na atrakcyjności.

Niewielkie kwoty

Jeszcze kilka lat temu akty terroru były przeważnie wyłączone z ochrony asekuracyjnej. Jednak rozprzestrzenianie się zagrożenia terrorystycznego w miejsca do niedawna bezpieczne sprawiło, że ubezpieczyciele coraz częściej włączają w zakres ochrony skutki zamachów albo pozwalają rozszerzyć ubezpieczenie za dopłatą dodatkowej składki. Ale nie wszystkie firmy asekuracyjne udzielą pomocy swoim klientom, jeśli zostaną oni poszkodowani w zamachu terrorystycznym. Takie wyłączenie z ochrony mają m.in. Gothaer i Aviva. Z kolei Ergo Hestia stosuje karencję dla krajów, w których w ciągu ostatnich 90 dni przeprowadzono zamach terrorystyczny, zatem klienci wybierający się obecnie na przykład do Wielkiej Brytanii nie mogą liczyć na ochronę na wypadek zamachów.

Nawet jeśli ubezpieczyciele zapewniają ochronę od terroryzmu, często jest ona iluzoryczna, gdyż ograniczona do niewielkich kwot – suma 10 czy 15 tys. zł odszkodowania może nie wystarczyć na leczenie ofiary zamachu.

Niektóre towarzystwa w warunkach ubezpieczenia wymieniają kraje, w których nie zapewniają ochrony na wypadek zdarzeń terrorystycznych, ale – jak mówi anonimowy ekspert branży ubezpieczeniowej – listy krajów rzadko są aktualizowane. Prowadzi to do takich sytuacji, że ubezpieczenie nie działa w Gruzji (wyłączonej z ochrony po wojnie z Rosją w 2008 r.), zaś pomoże w Turcji, gdzie w ostatnich miesiącach dochodziło do licznych incydentów. Na wyłączenie z ochrony Turcji czy Egiptu nie zdecydują się jednak ubezpieczyciele współpracujący z biurami podróży – byłaby to prosta droga do utraty klientów, gdyż touroperatorzy chętnie organizują wyjazdy do tych państw.

Odpowiedzią rynku na obawy dotyczące terroryzmu jest również ubezpieczenie rezygnacji z wakacji ze względu na atak terrorystyczny w kraju, do którego wybiera się ubezpieczony. Taką ofertę ma np. Allianz.

Eksperci twierdzą, że zagrożenie terroryzmem stanie się jednym z czynników, które w najbliższym czasie będą modelowały ofertę ubezpieczeń turystycznych. – Nawet nie dlatego, że powinniśmy spodziewać się wzrostu liczby poszkodowanych Polaków w tego rodzaju zdarzeniach. Klienci kupują od ubezpieczycieli gwarancję bezpieczeństwa. Jeżeli tylko w sferze obaw jest terroryzm, to rynek będzie zainteresowany profilowaniem oferty również w tym kierunku – uważa Piotr Ruszowski.

Kiedy polisa zapewni odszkodowanie po ataku terrorystycznym

Nie każde ubezpieczenie podróżne daje ochronę w sytuacji, gdy turysta padnie ofiarą zamachu terrorystycznego. Na rynku funkcjonuje kilka rozwiązań. Najrzadsze jest całkowite wyłączenie odpowiedzialności za skutki aktów terroru, bez możliwości rozszerzenia ochrony (np. Gothaer, Aviva). Są też towarzystwa, które wyłączają odpowiedzialność, chyba że turysta rozszerzy ochronę – wtedy koszt polisy rośnie nawet dwukrotnie (Ergo Hestia, Compensa). Popularnym rozwiązaniem jest objęcie ochroną ubezpieczeniową skutków aktów terroru tylko w krajach, w których nie można się ich spodziewać (AXA, Uniqa, TU Europa). Najkorzystniejszą opcją jest pełna ochrona ubezpieczeniowa skutków aktów terrorystycznych (oprócz aktywnego udziału), bez konieczności płacenia dodatkowej składki (Warta).

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku