Do Mozambiku z polisą, do Grecji bez

Polak na urlopie - w górach przezorny, nad morzem zwykle nieubezpieczony – taki obraz przedstawiają ubezpieczyciele pytani o popularność polis turystycznych

Publikacja: 22.10.2014 11:06

Do Mozambiku z polisą, do Grecji bez

Foto: Bloomberg

- Choć najczęstszymi kierunkami zagranicznych wyjazdów Polaków są Turcja i Grecja, to Polacy udający się do tych krajów bardzo rzadko decydują się na zakup polis turystycznych - wynika z raportu przygotowanego przez market ubezpieczeniowy Inseco.pl. Z zebranych danych wynika, że na decyzję o dodatkowym ubezpieczeniu wpływa nie tyle kierunek podróży, co forma wypoczynku. Według danych marketu ubezpieczeniowego Inseco.pl, Polacy kupują polisę nie tylko wtedy, gdy wybierają się do krajów egzotycznych (na Mauritius, do Mozambiku czy Kirgistanu), ale przede wszystkim wówczas, gdy aktywnie spędzają czas.

Najczęściej ubezpieczają się turyści wybierający się do Włoch (15 procent ubezpieczonych, z tego ponad połowa polis zakupionych zimą) oraz krajów słynących z turystyki górskiej – Austrii, Niemiec i Słowacji (w sumie ponad 23 procent ubezpieczonych).

– Kupujemy polisy przede wszystkim wtedy, gdy wybieramy się na stok, bo coraz bardziej jesteśmy świadomi wysokich kosztów leczenia lub ewentualnej akcji ratunkowej za granicą. Przylot śmigłowca w razie wypadku może kosztować nieubezpieczonego turystę nawet 30 tysięcy złotych – tłumaczy Krzysztof Ambroziak, dyrektor działu ubezpieczeń Blue Finance, spółki zarządzającej Inseco.pl. Przypomina, że nawet dość popularna wśród polskich turystów Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nie przewiduje pokrycia kosztów akcji ratunkowej (jak np. pomoc ratowników górskich) czy specjalistycznych zabiegów medycznych, które byłyby następstwem uprawiania sportów wyczynowych.

Z analizy, jaką przeprowadziło Inesco.pl, wynika, że o ubezpieczeniu podróży najrzadziej myślą turyści wybierający się na wczasy do Grecji (2 procent ubezpieczonych). Niewiele więcej polis zakupili turyści wybierający się do Hiszpanii i bardzo popularnej Chorwacji – łącznie stanowiły one nieco ponad 9 procent wszystkich ubezpieczeń turystycznych sprzedanych przez Inseco.pl od początku tego roku.

Zdaniem Krzysztofa Ambroziaka wynika to z przekonania, że w przypadku zorganizowanego wyjazdu za ewentualne leczenie zapłaci touroperator.

- Często wychodzimy z założenia, że na urlopie nic nam się nie może stać. A jeśli nawet, to przecież wyjeżdżając z biurem podróży, mamy zagwarantowane świadczenie medyczne. To prawda, mamy, ale jeśli dokładnie wczytamy się w warunki ubezpieczenia, to zobaczymy, że niektóre polisy, dołączane przez touroperatorów zawierają wiele wyłączeń. W OWU [ogólnych warunkach ubezpieczenia] jednego z najpopularniejszych w Polsce biur podróży turysta znajdzie ich aż 17 – tłumaczy Krzysztof Ambroziak. Zwraca też uwagę na niskie sumy ubezpieczenia kosztów leczenia, transportu medycznego i repatriacji w przypadku polis dołączanych do wyjazdów zorganizowanych. Dla przykładu w pakiecie podstawowym jednego z biur podróży wynoszą one 15 tys. euro. W przypadku ubezpieczeń od następstw nieszczęśliwych wypadków, trwałego uszczerbku na zdrowiu czy śmierci sumy gwarancyjne w podstawowym pakiecie ubezpieczenia to łącznie 4,5 tysiąca złotych.

- Jeśli decydujemy się na wyjazd do krajów Europy Zachodniej, to nasza polisa ubezpieczeniowa powinna opiewać przynajmniej na kwotę 30 tys. euro. Jeśli zaś celem naszej podróży są Stany Zjednoczone, Kanada, Brazylia czy Japonia, to powyższa suma gwarancyjna stanowi absolutnie minimum – mówi Krzysztof Ambroziak.

Z danych Inesco.pl wynika, że 40 procent klientów decydujących się na zakup polisy turystycznej dokupuje ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, 20 procent ubezpiecza bagaż podróżny, a 10 procent leczenie chorób przewlekłych. Niemal tyle samo osób decyduje się też na wykupienie krótkoterminowego assistance samochodowego.

- Choć najczęstszymi kierunkami zagranicznych wyjazdów Polaków są Turcja i Grecja, to Polacy udający się do tych krajów bardzo rzadko decydują się na zakup polis turystycznych - wynika z raportu przygotowanego przez market ubezpieczeniowy Inseco.pl. Z zebranych danych wynika, że na decyzję o dodatkowym ubezpieczeniu wpływa nie tyle kierunek podróży, co forma wypoczynku. Według danych marketu ubezpieczeniowego Inseco.pl, Polacy kupują polisę nie tylko wtedy, gdy wybierają się do krajów egzotycznych (na Mauritius, do Mozambiku czy Kirgistanu), ale przede wszystkim wówczas, gdy aktywnie spędzają czas.

Pozostało 83% artykułu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive