Rząd opublikował omówienie projektu rozporządzenia, jakie ma regulować zapowiedziane przez ministra zdrowia w zeszłym tygodniu zaostrzenie ograniczeń w życiu codziennym i w usługach, w tym także w podróżowaniu od 15 grudnia.
Minister Adam Niedzielski i jego zastępca Witold Kraska ogłosili między innymi wprowadzenie obowiązkowego testowania wszystkich podróżnych przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen. Turyści, którzy będą chcieli przekroczyć granicę - niezależnie od tego czy będą zaszczepieni, czy nie - będą musieli przedstawić negatywny wynik testu na koronawirusa.
Czytaj więcej
Jest odpowiedź na pytanie, które zadają sobie od wtorku touroperatorzy, agenci turystyczni, piloci i przewodnicy, jak rząd potraktuje od 15 grudnia turystów wracających z wypoczynku w dalekich krajach. Niestety, jest ona nieoficjalna i obciążona sporą dozą niepewności.
Według pierwszych zapowiedzi mieli i tak podlegać kwarantannie. Później jednak, w wynkiu zgłaszanych przez branżę turystyczną i Ministerstwo Sportu i Turystyki zastrzeżeń, Ministerstwo Zdrowia zgodziło się, by przynajmniej ci zaszczepieni nie musieli odbywać kwarantanny. Nie ominie ona jednak - niezależnie od wyniku testu - osób niezaszczepionych.
To kardynalne rozróżnienie, ponieważ klienci biur podróży wyjeżdżają obecnie chętnie do ciepłych krajów, wszystkich położonych poza Schengen, jak Egipt, Dominikana, Meksyk, Kuba, Kenia, Zanzibar, Oman czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. Zdecydowana większość z nich jest zaszczepiona, a wielu zaszczepiło się właśnie po to, by swobodnie podróżować.