Marzec był najlepszym miesiącem pierwszego kwartału 2022 roku w hotelarstwie. Nadal jednak frekwencja była w wielu obiektach słaba. Nastąpiło wyraźne odwrócenie relacji wyników między hotelami miejskimi (biznesowymi) i pozamiejskimi (wypoczynkowymi) na korzyść tych pierwszych. Jak zauważa IGHP, z jednej strony wynika to z zakończenia w lutym ferii szkolnych, dzięki którym obłożone bardziej były hotele wypoczynkowe, a z drugiej - w marcu hotele, przede wszystkim w większych ośrodkach miejskich, przyjmowały uchodźców z Ukrainy.
Czytaj więcej
Wyniki hoteli w lutym były lepsze niż w styczniu i miesiącach z końca 2021 roku, ale nadal dalekie od satysfakcjonujących. Ceny noclegów idą w górę – informuje Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.
Marcowa najlepszym miesiącem roku
Wśród hoteli uczestniczących w ankiecie jedna czwarta miała w marcu frekwencję poniżej 30 procent (w lutym było to 33 proc.), a obłożenie, które można uznać za zadowalające, czyli powyżej 50 procent, uzyskało już 40 procent badanych (w lutym było to 30 proc.), w tym 20 procent hoteli odnotowało obłożenie powyżej 70 procent - opisuje sytuację w komunikacie IGHP.
W hotelach miejskich połowa zanotowała frekwencję powyżej 50 procent. Tylko 20 procent obiektów nie przekroczyło obłożenia 30 procent. W hotelach pozamiejskich było to odpowiednio 20 procent obiektów z frekwencją powyżej 50 procent i 40 procent, które uzyskały obłożenie poniżej 30 procent.
Różnice były jeszcze wyraźniejsze, jeżeli spojrzy się na obiekty w podziale na obsługujące gości z segmentów biznesowego i wypoczynkowego. W hotelach biznesowych 55 procent odnotowało wyniki powyżej procent frekwencji, w tym 32 procent obiektów zanotowało obłożenie powyżej 70 procent. Z kolei frekwencji 30 procent nie osiągnęło tylko 14 procent hoteli. Z kolei w obiektach wypoczynkowych było to odpowiednio 14 procent obiektów z frekwencją powyżej 50 procent i 47 procent, które uzyskały obłożenie poniżej 30 procent.