Booking.com w ramach restrukturyzacji planuje zwolnić część pracowników - podaje agencja Reutera, powołując się na przesłane jej oświadczenie Booking Holdings, właściciela platformy z noclegami.
„To trudny, ale konieczny krok, dzięki któremu Booking.com pozostanie konkurencyjny i nadal będzie wprowadzał innowacje korzystne dla klientów” - głosi oświadczenie.
Czytaj więcej
Booking nie będzie wymagał od hotelarzy, by ceny prezentowane na jego stronie były najniższe. Nowa zasada, która dotyczy działalności portalu w całej Europie, pojawia się przed ogłoszeniem decyzji w tej sprawie przez Unię Europejską.
Booking Holdings nie podał, ilu pracowników zamierza zwolnić. Wiadomo natomiast, że zwolnienia ograniczone będą do Booking.com, nie dotkną natomiast pozostałych należących do grupy spółek, takich jak Agoda, Kayak, Priceline czy OpenTable.
Booking Holdings: Zwolnienia to efekt wzrostu kosztów operacyjnych
W zgłoszeniu do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych (U.S. Securities and Exchange Commission, SEC) Booking Holdings pisze, że więcej informacji na temat harmonogramu reorganizacji, jego wpływu na pracowników i wyniki finansowe poda „we właściwym czasie”.