W popularnych górskich miejscowościach za nocleg w czasie ferii trzeba zapłacić średnio 100 złotych od osoby za noc, w tych mniej znanych 60 złotych – informuje platforma rezerwacyjna Noclegi.pl w komunikacie. Ceny w niektórych miejscach już są większe od tych z zeszłego sezonu.
– Od października ceny rosną średnio o 19 procent na miesiąc. Po pierwszych dwóch tygodniach ferii przewidujemy dalszy wzrost – mówi Agnieszka Rzeszutek z Noclegów.pl, cytowana w komunikacie.
CZYTAJ TEŻ: Nie ma śniegu, są wolne pokoje
Dziś ferie rozpoczęli uczniowie z województw łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Za tydzień dołączą do nich ci z podlaskiego i warmińsko-mazurskiego, w kolejnym tygodniu z kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego, a 10 lutego – jako ostatni – z dolnośląskiego, opolskiego, zachodniopomorskiego i mazowieckiego.
I właśnie na tych ostatnich szczególnie liczą właściciele obiektów. – Gdy wypoczywa Warszawa, ceny tradycyjnie mogą rosnąć. Już w zeszłym roku niektórzy właściciele obiektów sygnalizowali, że czekają na turystów z Mazowsza, żeby podnieść ceny – mówi Rzeszutek.