Hotelarze rozczarowani blokowaniem przez rząd restauracji

Zakaz korzystania z restauracji, sal konferencyjnych i stref rekreacji w hotelach to istotna bariera w przywracaniu biznesu hotelowego – uważa Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.

Publikacja: 03.05.2020 15:38

Hotelarze rozczarowani blokowaniem przez rząd restauracji

Foto: Pixabay

Zarząd Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego wydał komunikat ze stanowiskiem w sprawie rozwiązań, jakie przewiduje rządowe rozporządzenie „w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii”.

Mimo że rząd zapowiedział odmrożenie działalności obiektów noclegowych na poniedziałek, 4 maja, rozporządzenie w tej sprawie opublikował dopiero w nocy z 2 na 3 maja. Ku rozczarowaniu hotelarzy, znalazły się tam ograniczenia, których nie było we wcześniejszym materiale przygotowanym w charakterze wytycznych przez Ministerstwo Rozwoju z Generalnym Inspektoratem Sanitarnym i opublikowanym na stronie internetowej resortu. Nastawienia urzędników nie zmieniła nawet próba, podjęta przez IGHP po ujawnieniu projektu rozporządzenia, przekonania ich, że otwarcie hoteli bez możliwości korzystania przez gości z ich części gastronomicznej będzie ułomne, a w niektórych wypadkach wręcz bezcelowe.

CZYTAJ WIĘCEJ: Hotele ruszą jednak bez restauracji

Stanowisko IGHP

„W związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 2.05.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii („rozporządzenie”) i wytycznymi Ministerstwa Rozwoju dla funkcjonowania hoteli/obiektów/pensjonatów w trakcie epidemii COVID-19 w Polsce („wytyczne”), Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego uważa, że dopuszczenie wszystkich grup turystów do korzystania z hoteli od 4 maja br. jest krokiem w dobrym kierunku. Istotną barierą powrotu turystyki do normalności jest utrzymanie w rozporządzeniu zakazu korzystania z restauracji hotelowych. Podobnie utrzymanie zakazu działalności konferencyjnej i rekreacyjnej będzie zniechęcało turystów do korzystania z hoteli. Dodatkowo Izba wyraża zaniepokojenie niespójnościami w tym zakresie pomiędzy rozporządzeniem i wytycznymi, a także późnym opublikowaniem przepisów, co z pewnością utrudni przedsiębiorcom hotelarskim sprawne zorganizowanie ponownego otwarcia obiektów, których większość obecnie jest zamknięta.

Zarząd Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego wydał komunikat ze stanowiskiem w sprawie rozwiązań, jakie przewiduje rządowe rozporządzenie „w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii”.

Mimo że rząd zapowiedział odmrożenie działalności obiektów noclegowych na poniedziałek, 4 maja, rozporządzenie w tej sprawie opublikował dopiero w nocy z 2 na 3 maja. Ku rozczarowaniu hotelarzy, znalazły się tam ograniczenia, których nie było we wcześniejszym materiale przygotowanym w charakterze wytycznych przez Ministerstwo Rozwoju z Generalnym Inspektoratem Sanitarnym i opublikowanym na stronie internetowej resortu. Nastawienia urzędników nie zmieniła nawet próba, podjęta przez IGHP po ujawnieniu projektu rozporządzenia, przekonania ich, że otwarcie hoteli bez możliwości korzystania przez gości z ich części gastronomicznej będzie ułomne, a w niektórych wypadkach wręcz bezcelowe.

Hotele
„Zrób to dla siebie” - sieć hoteli promuje zrównoważony urlop
Hotele
Egipskie hotele muszą udowodnić, że nie szkodzą środowisku. Mają na to pół roku
Hotele
Hotelarze: Zapowiada się dobra majówka. Układ kalendarza nam sprzyja
Hotele
„Lex Kamilek” już obowiązuje, a wielu hotelarzy nawet o nim nie słyszało
Hotele
TUI: Mamy pierwszy hotel bez dwutlenku węgla