Reklama

Cypr łatwo da sobie radę bez Thomasa Cooka

Udział Thomasa Cooka w rynku przyjazdowym Cypru wynosił jedynie 4 procent, brakującą liczbę lotów będzie więc stosunkowo łatwo zastąpić, uważa wiceminister turystyki tego kraju Savvas Perdios.

Publikacja: 07.11.2019 02:23

Cypr łatwo da sobie radę bez Thomasa Cooka

Foto: Fot. Bloomberg

Perdios mówi, że Thomas Cook przywoził stosunkowo niewielu klientów do jego kraju. – Cztery procent to na tyle niewiele, że nadrobienie tych strat będzie łatwe – wyjaśnia cytowany przez brytyjski portal branżowy TTG Media. Przyznaje jednocześnie, że hotelarze stracili między 25 a 30 milionów euro, bo Cook nie zapłacił im za klientów, którzy gościli na Cyprze od lipca do września. – Najprawdopodobniej nie odzyskają już tych pieniędzy – uważa Perdios.

CZYTAJ TEŻ: Cypr potrzebuje lepszej promocji

Wiceszef resortu turystyki wyjaśnia, że cypryjska branża była dość ostrożna we współpracy z Thomasem Cookiem już od kilku lat. – Model touroperatorski zawsze będzie silny, ale firmy muszą stawiać na dywersyfikację – wskazuje.

I tłumaczy, że strategia pozyskiwania klientów z innych państw niż te najważniejsze, jak Wielka Brytania i Rosja, nie ma żadnego związku z upadkiem Cooka. – Skupianie się na dwóch rynkach nie jest zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju – uważa, choć przyznaje, że Brytyjczycy pozostaną wyjątkowo ważną grupą turystów, szczególnie że wielu z nich podróżuje cały rok.

Wiceminister wskazuje też na trzy grupy gości, jakimi zainteresowany jest Cypr. Pierwsza to ludzie, którzy podczas jednej podróży odwiedzają kilka krajów – dotyczy to głównie turystów ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii i Korei Południowej. Druga to turyści lubiący wpadać na Cypr na przedłużone weekendy – przede wszystkim chodzi o podróżnych z Europy, Bliskiego Wschodu i krajów znad Zatoki Perskiej. Trzecia to Europejczycy w wieku powyżej 50 lat.

Reklama
Reklama

ZOBACZ TEŻ: Rosjanie podporą cypryjskiej turystyki

W zeszłym roku na Cypr przyjechały 4 miliony klientów, w tym wynik będzie podobny. – W ciągu ostatnich trzech lat statystyki rosły o 50 procent. Z naszej perspektywy stabilna sytuacja nie jest niczym negatywnym – wyjaśnia Perdios. Kraj pracuje nad odświeżeniem identyfikacji wizualnej, żeby uciec od wizerunku miejsca jedynie na wypoczynek na plaży i pokazać różnorodność swojej oferty.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Popularne Trendy
Za 15 lat liczba turystów sięgnie 2,5 miliarda. „AI to nie opcja, to konieczność”
Materiał Promocyjny
Chorwacja dla tych, którzy chcą więcej niż plaża
Popularne Trendy
Turecka branża turystyczna liczy w 2026 roku na więcej turystów. Z Europy i z Rosji
Popularne Trendy
Geopark Łuk Mużakowa - kraina kolorów, która zachwyca naukowców i turystów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama