Z odpowiedzi hotelarzy ankietowanych przez IGHP wynika, że w lutym obiektów z frekwencją poniżej 30 procent było 18 procent (14 punktów procentowych mniej niż w styczniu), a obłożenie powyżej 50 procent zanotowało 47 procent (17 pp. więcej niż w styczniu), w tym 14 procent obiektów powyżej 70 procent (6 pp. więcej niż miesiąc temu) – czytamy w komunikacie Izby.
Czytaj więcej
Dla turystów to wygodna, bo szybka, forma rezerwowania noclegu, a dla obiektów noclegowych mniej kosztowna obsługa i szansa na pozyskanie gości z zagranicy. Tak platforma Nocowanie.pl zachwala swój „gigantyczny projekt, który pozwoli konkurować z największymi europejskimi graczami”.
Dzięki kolejnym etapom ferii w lutym, hotele wypoczynkowe miały względnie dobre wyniki i lepsze niż w styczniu - prawie połowa hoteli (48 proc.) przekroczyła frekwencję 50 procent, w tym 16 procent z obłożeniem powyżej 70 procent. Frekwencję poniżej 30 procent zanotowała z kolei jedna piąta hoteli.
Hotele biznesowe poprawiły obłożenie o kilkanaście punktów procentowych - 42 procent uzyskało obłożenie powyżej 50 procent, w tym 22 procent powyżej 70 procent. To wyniki zdecydowanie lepsze niż w styczniu o 17-18 punktów procentowych. Jednak frekwencji 30-procentowej nie osiągnęło 18 procent hoteli.
Obłożenie w hotelach mniejsze niż rok temu
Dla ponad połowy hoteli (52 procent) frekwencja pogorszyła się w stosunku do lutego ubiegłego roku, w tym jedna trzecia obiektów zanotowała spadek o mniej niż 10 punktów procentowych. 35 procent obiektów poprawiło obłożenie w stosunku do lutego zeszłego roku, z najliczniejszą grupą 28 procent hoteli z frekwencją wyższą do 10 punktów procentowych. 13 procent obiektów uzyskało obłożenie takie samo, jak w roku zeszłym.