Turecka branża turystyczna: Rosjanie bez SWIFT-u to paraliż rozliczeń

Rosyjskie biura podróży nie mogą zapłacić swoim zagranicznym kontrahentom za świadczenia wykupione w ramach wczesnej rezerwacji. Z kolei rosyjscy turyści, którzy obecnie przebywają za granicą, nie mogą już korzystać ze swoich kart kredytowych.

Publikacja: 02.03.2022 09:26

Tureccy hotelarze już widzą spadek rezerwacji na lato

Tureccy hotelarze już widzą spadek rezerwacji na lato

Foto: Aleksander Kramarz

Sankcje nałożone na Rosję będące konsekwencją jej ataku na Ukrainę już zaczynają dotykać przedsiębiorców turystycznych. Wyłączenie tamtejszych banków z systemu SWIFT spowodowało, że biura podróży nie mogą zapłacić hotelom za wczesne rezerwacje - donosi turecki portal branży turystycznej Turizm Gunlugu.

Czytaj więcej

Wojna rosyjsko-ukraińska. Jakie kraje stracą najwięcej turystów z Rosji?

Działać przestały też karty kredytowe Rosjan i firmy z Antalyi i Fethiye potwierdzają, że mają problemy z uzyskaniem od klientów zapłaty.

Informacje te potwierdził wiceprezes Tureckiej Federacji Hotelarzy (TÜROFED) Bülent Bülbüloğlu w rozmowie z portalem sozcu.com.tr. Bülbüloğlu, który jest również prezesem Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych w Regionie Południowego Morza Egejskiego (GETOB). Dodaje on, że brak wpłat za wczesne rezerwacje spowodował, że hotelarze musieli wstrzymać pracownikom wypłatę pensji na marzec, niektórzy przesunęli je na maj i czerwiec. Sytuacja jest więc zdaniem Bülbüloğlu niepokojąca.

Mehmet İşler, prezes Stowarzyszenia Firm Turystycznych i Hotelarskich Regionu Morza Egejskiego (ETIK) zaznacza, że touroperatorzy nie tylko mają do uregulowania należności za ten rok, ale również za poprzedni, dlatego sankcje będą miały negatywne przełożenie na branżę turystyczną. Bez systemu SWIFT rozliczenia nie będą możliwe, bo w XXI wieku nikt nie przyjedzie z torbą pieniędzy.

Czytaj więcej

Tanie wakacje w Turcji przejdą do historii? "Idą duże podwyżki"

Z kolei prezes Stowarzyszenia Tureckich Biur Podróży (TÜRSAB) Firuz Bağlıkaya przyznaje, że przedsiębiorcy spodziewali się takiego obrotu spraw, ale ma nadzieję, że to sytuacja przejściowa. Jego zdaniem, o wiele ważniejsze jest teraz pytanie, czy i w jakiej liczbie turyści faktycznie przyjadą, bo po ataku Rosji na Ukrainę spadła liczba rezerwacji także z innych państw europejskich, w tym tak ważnych, jak Niemcy, Wielka Brytania i Holandia. Przedsiębiorcy zastanawiają się, skąd mogą pozyskać klientów, by wyrównać te spadki. Bağlıkaya ma nadzieję, że wojna wkrótce się skończy i sytuacja się unormuje.

Nowe Trendy
Branży narciarskiej grozi katastrofa. Za dwie dekady w Alpach zabraknie śniegu
Nowe Trendy
Urzędnicy ruszyli certyfikować tureckie hotele. Chodzi o zrównoważoną turystykę
Nowe Trendy
Łódź na żądanie jak taksówka? W Uberze to możliwe, na greckiej wyspie
Nowe Trendy
Wrocław miastem przygody. Daniel Olbrychski atakuje, babcia idzie na ratunek
Materiał Promocyjny
ESG - Raportowanie w praktyce – IV edycja
Nowe Trendy
Ma być zrównoważona, nowoczesna i konkurencyjna - Niemcy pracują nad swoją turystyką
Nowe Trendy
Wiedeń: Zobaczcie prawdziwe dzieła sztuki (zanim przerobi je sztuczna inteligencja)