Jak podaje biuro prasowe rudzkiego magistratu, negocjacje w sprawie nabycia nieruchomości zabudowanej wielkim piecem hutniczym „A” w dzielnicy Nowy Bytom są w toku. – Mam nadzieję, że wkrótce wielki piec będzie własnością miasta i wtedy będziemy mogli przystąpić do jego rewitalizacji – mówi prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.
Po zakończeniu transakcji miasto planuje ogłosić międzynarodowy konkurs architektoniczny na zagospodarowanie obiektu.
Magistrat zapowiada, że konkurs będzie dwuetapowy – w pierwszym, otwartym etapie pracownie projektowe będą miały za zadanie przedstawić szkicowy plan zagospodarowania obiektu. Przesłane koncepcje zostaną ocenione przez jury konkursowe, które wybierze kilka z nich do dalszego, szczegółowego opracowania. Zwycięzca będzie mógł podpisać umowę na wykonanie projektu architektoniczno-budowlanego zagospodarowania wielkiego pieca.
Założeniem samorządu jest, by zrewitalizowany w przyszłości piec stał się ikoną miasta. – Należy przypomnieć, że to jeden z trzech zachowanych obiektów tego typu na terenie kraju. Chcemy, aby po przeprowadzeniu prac budowlanych przy obiekcie, był on nie tylko monumentem historii techniki, lecz także symbolem nowoczesnej architektury i jej pięknego współżycia z zabytkową tkanką miasta – podkreśla Marta Lip–Kornatka z Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
W weekend rudzki zabytek odwiedzili przedstawiciele komisji historycznej niemieckiego Instytutu Stali VDEh, skupiającego przedstawicieli przemysłu stalowego. Komisja zajmuje się m.in. zachowywaniem stalowego dziedzictwa. Jak czytamy w komunikacie, przewodniczący tej komisji historycznej prof. Manfred Rasch nazwał rudzki wielki piec „przemysłową perłą, którą trzeba wydobyć z muszli”.